Nadzwyczajne Walne Zebranie Calisii zwoływane było od listopada, a nawet raz, przed miesiącem, się odbyło, ale okazało się, że ze względów formalnych jest nieważne. Tym razem jego organizatorzy byli lepiej przygotowani, a obrady trwały pół godziny.
Przede wszystkim walne zebranie Calisii miało przyjąć dymisję prezesa Zbigniewa Kmiecika i członka zarządy Alicji Lawren. I tak się stało. W ich miejsce wybrano jako prezesa Tadeusza Rojewskiego, a jako członka zarządu Kamila Partykę. Mimo że to osoby spoza Kalisza i zupełnie nieznane, kandydatów nie przedstawiono. Nie było potrzeby. Większość uczestników walnego zebrania Calisii to byli piłkarze, którzy głosowali, tak jak mi powiedziano.
Jedynym, który głosował przeciwko uchowało walnego zebrania Calisii i kwestionował jego legalność, był członek zarządu Ireneusz Marczyński. W wolnych wnioskach piłkarze zwrócili się o jego odwołanie i tak też się stało.
Nowy prezes jest pewien, że pierwsza drużyna utrzyma się w II lidze. O planach na przyszłość nie chciał mówić.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?