Włocławek. Kacper Teszner z Włocławka na OIOM-ie. Leczenie w Stanach Zjednoczonych nie jest łatwe

Wideo. Czy Polacy chcą się szczepić, bo zaczęli się bać?

Kacper Teszner z Włocławka dzielnie walczy o zdrowie w USA

"Każdy dzień przynosi coś innego, i każdego dnia inaczej czuję się nasz wojownik... Jeszcze kilka dni temu Kacperek tańczył i śpiewał.... jednak ostatnie badania wykazały spadki, jeszcze wczoraj na onkologii dziś już niestety na Oiomie. Często wymiotuje i odmawia jedzenia, do tego skaczący sód. W sobotę miał być zabieg i pobranie komórek macierzystych niestety to musi poczekać" - pisze na Facebooku Marzena Król-Teszner, mama Kacperka.

"Kacperek wciąż ma jakieś badania, zabiegi, konsultacje...w domu robiłam mu trzy zastrzyki dziennie, plus inne lekarstwa i sonda. Uwierzcie nie jest mu łatwo, dość się nacierpiał....ale musi dać radę i my głęboko w to wierzymy, że da radę. Cieszymy się, że kolejne badania guza wykazały, że nie ma w nim innych złośliwych dodatków, że badanie płynu mózgowo-rdzeniowego nie wykazało nic niepokojącego" - dodaje mama 10-latka z Włocławka.

Zdjęcia z kciukami w górę dla Kacpra Tesznera z Włocławka

Kobieta poprosiła internautów, by pod komentarzem wrzucali swoje zdjęcia z kciukami do góry, by w ten sposób Kacperek widział, że ma ogromne wsparcie.

Kacper Teszner z Włocławka od 25 sierpnia przebywa w Stanach Zjednoczonych. 10-letni Kacper Teszner z Włocławka zmaga się z guzem mózgu. Historia choroby Kacperka zaczęła się dwa lata temu. Na początku przyszły bóle głowy, do których dołączyły wymioty. Do tego podwójne widzenie. Okazało się, że to nowotwór. Po czterech miesiącach młody włocławianin zakończył leczenie.

Podczas kontrolnego rezonansu 6 czerwca 2020 roku okazało się jednak, że choroba wróciła i to w bardzo agresywnej postaci. Pojawiły się przerzuty wzdłuż całego kręgosłupa. Nadziei upatrywano w leczeniu w USA.

Chłopiec poleciał na leczenie do Stanów Zjednoczonych dzięki temu, że udało się zebrać w trzy tygodnie 4 miliony złotych.