Włocławek. Kłopoty z parkowaniem na Fredry. Mieszkańcy: straż miejska działa bezprawnie [zdjęcia]

Wideo z drona: Świąteczne iluminacje na placu Wolności i 3 Maja we Włocławku

Mieszkanka Południa poinformowała pod koniec roku 2020 naszą redakcję o zgłoszeniach na straż miejską o nieprawidłowo parkujących samochody mieszkańcach pod klatkami bloków: Fredry 14 i Fredry 16.

Jednak według mieszkanki jednego z bloków przy Fredry jest tam droga wewnętrzna i działania straży miejskiej są bezprawne. O sprawę zapytaliśmy więc przedstawicieli straży miejskiej we Włocławku.

Strażnicy miejscy podejmują tam czynności, ale nie ukarali jeszcze nikogo mandatem. Municypalni upominają bowiem mieszkańców tylko "żółtymi kartkami".

Razem z Bogdanem Mielniczkiem, komendantem straży miejskiej we Włocławku oraz jego zastępcą Henrykiem Witczakiem pojechaliśmy na ulicę Fredry, by ocenić prawidłowość oznakowania

Według władz straży miejskiej przy blokach Fredry 14 i 16 obowiązuje projekt organizacji ruchu, który ma już prawie 10 lat. Obowiązuje tam jednak strefa zamieszkania, a municypalni nakładają nacisk na upominanie mieszkańców i zostawianie im na szybie samochodu "żółtej kartki". Strefa zamieszkania wyznaczona jest jeszcze przy sąsiednich blokach.

Jak dodaje straż miejska o zaparkowanych samochodach przed klatkami informowały także inne służby ratunkowe. Ze względu na stojące pojazdy dojazd karetki lub wozu strażackiego jest bardzo utrudniony.

Na początku 2021 roku udaliśmy się na ulicę Fredry z przedstawicielami policjantami Wydziału Ruchu Drogowego we Włocławku, którzy rozstrzygnęli, czy na ulicy Fredry można podejmować interwencję i wystawiać mandaty.

Stanowisko policji jest jednoznaczne. Strefa zamieszkania obowiązuje.
Więc osoby, które nieprawidłowo zaparkowały na przykład przed klatkami. Mogą więc otrzymać mandat karny od straży miejskiej.

Niestety, niektóre znaki lub brak odpowiednich znaków prowadzą do kuriozalnej sytuacji. Przepisy mówią jasno, że w strefie zamieszkania można parkować tylko w miejscach wyznaczonych. W strefie zamieszkania na ulicy Fredry są zatoczki, gdzie ewidentnie są to miejsca parkingowe dla samochodów, ale nie są one oznaczone znakiem pionowym. Więc zgodnie z przepisami złośliwi mogą zgłosić, że pojazdy stojące w zatoczce nie zaparkowały w miejscach do tego wyznaczonych...

Jeden z niepotrzebnych znaków znajduje się przed blokiem Fredry 16A. Od strony ulicy Kaliskiej jest tam znak, który informuje, że rozpoczyna się strefa zamieszkania mimo, że już w niej jesteśmy.

O sprawę związaną z parkowaniem zapytaliśmy też przedstawicieli Spółdzielni Mieszkaniowej Południe we Włocławku.

Jak poinformował Bartosz Szypulski, koordynator sekcji mediów w Spółdzielni Mieszkaniowej Południe, drogi wewnętrzne znajdujące się przy blokach Fredry 12, 14, 16 zostały gruntownie przebudowane. W związku z tym wprowadzone zostanie nowe oznakowanie.

Znaki zostały zamówione i jak tylko będą sprzyjające warunki pogodowe, zostaną ustawione - poinformował Bartosz Szypulski koordynator sekcji mediów SM "Południe"

Problem nieprawidłowego parkowania według mieszkańców spowodowany jest brakiem odpowiedniej liczby miejsc parkingowych dla mieszkańców bloków przy ulicy Fredry we Włocławku. Czy powstaną nowe parkingi?

Kwestia dodatkowych miejsc parkingowych była już wielokrotnie rozpatrywana przez zarząd spółdzielni. prezes Zbigniew Lewandowski prowadził rozmowy z Nadleśnictwem Włocławek w sprawie możliwości zagospodarowania terenów znajdujących się po drugiej stronie ulicy Fredry, w celu stworzenia tam parkingu dla naszych mieszkańców. Niestety nie przyniosły pozytywnego efektu - powiedział Bartosz Szypulski z SM Południe

Jak dodaje przedstawiciel SM Południe, w obrębie ulicy Fredry 12, 14 i 16 nie ma terenów, które należą do spółdzielni i mogłyby zostać przeznaczone na stworzenie parkingu.