Wideo. Jak sprawdzić czy przeszedłeś koronawirusa?
Jak czytamy w komunikacie w związku z powzięciem informacji o potwierdzonym zakażeniu koronawirusem części personelu medycznego oraz części pacjentów w szpitalu we Włocławku nastąpiło wstrzymanie przyjęć do:
- ODDZIAŁU NEUROLOGII Z PODODDZIAŁEM UDAROWYM
- ODDZIAŁU MEDYCYNY PALIATYWNEJ
- ODDZIAŁU KARDIOLOGII
- ODDZIAŁU PULMONOLOGII
Pacjenci zgłaszający się do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku będą w miarę możliwości przekierowywani do innych szpitali w regionie.
Z uwagi na powyższe prosimy Pacjentów o zgłaszanie się w powyższych zakresach do okolicznych szpitali. Wnosimy także o niekierowanie i nie przywożenie pacjentów do w/w oddziałów naszego podmiotu. Apelujemy o wyrozumiałość oraz wsparcie podczas tej trudnej sytuacji - napisała Karolina Welka.
Komunikat szpitala we Włocławku z 26 października
Przypomnijmy, iż w miniony poniedziałek w związku z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem części personelu medycznego oraz części pacjentów w Oddziale Neurologii z Pododdziałem Udarowym konieczne było wstrzymanie przyjęć do tego Oddziału.
Natomiast w poniedziałek 19 października został zamknięty Szpitalny Oddział Ratunkowy. Oznaczało to, że nie było nagłych przyjęć na oddziały. Następnego dnia wieczorem udało się już przywrócić jego normalną pracę. Wcześniej koronawirus dezorganizował m. in. pracę wszystkich oddziałów wewnętrznych.
Koronawirus Włocławek. Szpital we Włocławku szykuje oddział covidowy
Przypomnijmy, iż od listopada w szpitalu we Włocławku funkcjonować ma oddział z 20 łóżkami dla pacjentów z koronawirusem, którzy wymagają hospitalizacji, ale z innych przyczyn niż Covid-19. W lecznicy funkcjonuje na ten moment osiem łóżek covidowych - sześć dla dorosłych i dwa dla dzieci. To łóżka dla pacjentów z podejrzeniem koronawirusa. Po wykonaniu testów genetycznych osoby takie powinny być kierowane do szpitali dedykowanych dla pacjentów z Covid-19, na przykład do Grudziądza.
Jak podkreśla, Karolina Welka, organizacja takiego oddziału nie jest łatwa, bo szpital we Włocławku, tak jak wiele innych lecznic w Polsce zmaga się z problemami kadrowymi. One występowały jeszcze przed epidemią koronawirusa. Oddział covidowy zasili personel z innych oddziałów.
Szpital we Włocławku potrzebuje wsparcia
Szpital cały czas apeluje o pomoc w zakresie środków ochrony osobistej.
"Nadal wiele osób i firm pyta, jak nam pomóc, czego nam potrzeba. Informujemy zatem, że na chwilę obecną najpotrzebniejsze to środki ochrony osobistej, w szczególności pilnie potrzebne rękawice ambulatoryjne, które są obecnie najbardziej deficytowym towarem na rynku" - czytamy na Facebooku szpitala we Włocławku.
Szpital potrzebuje jeszcze: rękawic chirurgicznych, fartuchów włókninowych lub kombinezonów, maseczek chirurgicznych lub z filtrem.
Ważne, żeby były to środki atestowane, bezpieczne dla personelu.
"Każda pomoc jest bardzo potrzebna cały czas, gdyż asortyment ten jest bardzo szybko zużywany, a potrzeby coraz większe. Wiele osób, w tym także nasi lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni i wiele innych, bardzo zaangażowało się w maksymalne przygotowanie szpitala do bardzo trudnych i niebezpiecznych dla naszego personelu kolejnych tygodni. Za to zaangażowanie, wszelką pomoc, darowizny, środki na zakupy, za wszystkie inicjatywy, które pomagają nam walczyć już dziś przygotować się jak najlepiej na jutro, wszystkim ogromnie dziękuję" - pisze Karolina Welka, dyrektorka szpitala we Włocławku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?