Włocławek. Na ulicy Jagiellońskiej we Włocławku kierowcy nie jeżdżą już slalomem [zdjęcia]

Wideo z drona: Świąteczne iluminacje na placu Wolności i 3 Maja we Włocławku

Kierowcy jadący ulicą Jagiellońską, zarówno od strony Traugutta, jak i ulicy Św. Antoniego nie jeżdżą już slalomem. Oznaczenia parkingów ponownie są po jednej stronie jezdni.

Zapytaliśmy Miejski Zarząd Infrastruktury Drogowej i Dróg we Włocławku, czym spowodowana jest ta zmiana. Gdy tylko dostaniemy odpowiedź, opublikujemy ją na naszym portalu.

Jazdę slalomem na drogach Włocławka negatywnie komentowali kierowcy i mieszkańcy Włocławka. Można było to przeczytać na portalach społecznościowych.

Najnowsza zmiana organizacji ruchu była wprowadzona właśnie na ulicy Jagiellońskiej.
Dzień po jej wprowadzeniu doszło do kuriozalnej sytuacji. Strażnicy miejscy zostali wezwani do nieprawidłowo zaparkowanego samochodu marki Opel. Auto miało zostać odholowane. Jednak w dalszym toku interwencji udało się ustalić, że właściciel auta przebywa w szpitalu, a samochód stoi tam od momentu, gdy na ulicy Jagiellońskiej była jeszcze stara organizacja ruchu. Oznacza to, że kierowca i właściciel nie popełnili wykroczenia.
Więcej o tej sytuacji:

Na ulicy Żabiej, Cyganka i Łęgska dalej kierowcy jeżdżą slalomem. Czy również planowana jest tam zmiana? O to zapytaliśmy Miejski Zarząd Infrastruktury Drogowej i Dróg we Włocławku.

- Od kilku lat na tych drogach obowiązuje strefa zamieszkania i dlatego rozważaliśmy kilka opcji, by wymusić na kierowcach przestrzeganie przepisów - mówi Paweł Żyżelewicz, dyrektor wydziału dróg, transportu zbiorowego i energii urzędu miasta. - W strefie zamieszkanie obowiązuje przecież bezwzględne ograniczenie prędkości do tylko 20 km/h, parkowanie tylko w wyznaczonych miejscach i pierwszeństwo pieszych na całej szerokości jezdni, o czym kierowcy bardzo często zapominają. To nie jest żadne novum, to jedno z rozwiązań inżynierii ruchu, czyli naprzemienne parkingi. To rozwiązanie stosuje się na całym świecie.