Włocławek. Problem odpadów wielkogabarytowych we Włocławku. Są pomysły na jego rozwiązanie

Wideo. Zakup mieszkania coraz droższy

Zbiórki odpadów wielkogabarytowych we Włocławku 4 razy w roku

Odpady wielkogabarytowe to zmora każdego z osiedli. Do niedawna Saniko na podstawie umowy z miastem organizowało zbiórki 8-10 razy w roku. W nowej umowie jest zapis o 4 zbiórkach. To konsekwencja obniżenia stawki za wywóz nieczystości z 28 do 25 zł na osobę.

- Nie mamy możliwości zwiększenia zbiórek – mówiła po spotkaniu Barbara Moraczewska, zastępca prezydenta Włocławka. - Taki mamy zapis w umowie. To był przetarg unijny. Postaramy się jednak znaleźć jak najlepsze rozwiązanie dla wszystkich mieszkańców i ułatwić funkcjonowanie spółdzielniom mieszkaniowym oraz zmniejszyć zalegające odpady wielkogabarytowe przy pergolach śmietnikowych

.

Zbiórki gabarytów są zdaniem spółdzielni niewystarczające. Te muszą je wywozić do Machnacza, ponoszą w związku z tym koszty.

- Problem jest bardzo duży, są we Włocławku osoby które podpalają odpady – mówi Zbigniew Lewandowski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Południe. - Co do wywożenia dużych gabarytów przez miasto - gmina ma taki obowiązek z mocy ustawy o nieczystościach, śmieci muszą być zabierane, niezależnie to tego, ile ich się pojawi, i to za jedną, ustaloną z góry stawkę. Problem w tym, że te wywozy są zbyt rzadko.

Kontenery przy pergolach śmietnikowych we Włocławku i drugi PSZOK

Włocławska Spółdzielnia Mieszkaniowa montuje przy pergolach osłony, by stare meble czy sanitariaty aż tak bardzo nie szpeciły osiedli.

- Wśród pomysłów na rozwiązanie tego problemu pojawiły się – ustawienie kontenera przy pergolach, jest też pomysł na zmianę harmonogramu – dodaje Barbara Moraczewska.

Jest też inna koncepcja, by we Włocławku powstał kolejny Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych i oczywiście edukacja.

- Odpady wielkogabarytowe niestety zalegają na naszych osiedlach – mówi Czytelnik. - Bałagan jest na przykład przy Starodębskiej. Ostatnio zaobserwowałem gabaryty w lasku przy ul. Leśnej, przecież to miejsce wypoczynku dla mieszkańców Kazimierza Wielkiego.

Lasy wokół Włocławka za zaśmiecane

Wersalki, zużyty sprzęt elektryczny czy elektroniczny zalega też w lasach.

- W lasach są stare meble, armatura łazienkowa, w jedno miejsce ktoś wywiózł też osiem starych lodówek – mówi Mieczysław Olewnik, odpowiedzialny za kontakty z mediami.

Nadleśnictwo Włocławek na sprzątanie wydaje około 100 tys. złotych rocznie.