Zobacz wideo: Zakaz przerywania ciąży ze względu na wady płodu. Fala protestów.
Studentka prawa z Włocławka o wyroku Trybunału Konstytucyjnego
Od 22 października, czyli od wyroku Trybunału Konstytucyjnego, wiele emocji wzbudza temat aborcji. TK uznał bowiem, że aborcja w sytuacji nieodwracalnych wad płodu jest niezgodna z konstytucją. Kobiety w całej Polsce wychodzą na ulice i strajkują. Głos w sprawie zabrała m.in. włocławianka, jednocześnie studentka prawa.
- Czuję się zbulwersowana treścią wyroku Trybunału, przy którego wydaniu pan uczestniczył - słychać w nagraniu, które obiegło sieć. - [...] Będzie to miało konsekwencje w szczególności dla mnie i dla moich rówieśniczek, które marzyły o założeniu rodziny, w bliższej lub dalszej przyszłości. Fakt, że nie zgłosił Pan zdania odrębnego świadczy o tym, że nie ma pan pojęcia o tych konsekwencjach.
Włocławianka do sędziego TK i swojego wykładowcy: "Nie powinien pan decydować"
Włocławianka w swojej wypowiedzi przywołuje schorzenia i wylicza, w jakich przypadkach śmiertelność wynosi 95 proc., a w jakich 70 proc. Studentka zaznacza, że nie trudno wyobrazić sobie sytuację, w której kobieta nosi w sobie płód z licznymi wadami i ma już kilkoro dzieci. Kobieta pyta, czy jej wykładowca i sędzia w jednym potrafiłby spojrzeć w oczy jej dzieciom, gdy ta na skutek komplikacji umrze.
- W optymistycznej wersji dzieci te będą mogły przytulać do mamy, jednak ona prawdopodobnie nie będzie miała tyle czasu i miłości, aby obdzielić nimi wszystkie dzieci - kontynuuje w swojej wypowiedzi włocławianka.
Studentka prawa zauważa, że w Polsce kobiety i mężczyźni z mocy prawa są sobie równi, ale ona nie czuje się równa ze swoim wykładowcom. Włocławianka zaznacza bowiem, że to kobiety, które rodzą niepełnosprawne dzieci przez dziewięć miesięcy cierpią, poza tym poświęcają na rzecz chorych dzieci całe swoje życie.
- To nie pan prawdopodobnie zrezygnuje z kariery prawniczej przez dziecko - mówi studentka.
- Nie powinien Pan, tym bardziej jako mężczyzna, który nigdy nie nosił i nie będzie nosił w sobie dziecka, decydować, czy jam ma decydować się na heroizm i rodzić płód czy dziecko, noszące tę czy inną wadę genetyczną - dodaje włocławianka.
Studentka prawa z Włocławka komentuje wyrok TK
Jej wypowiedź skomentowała na Facebooku Barbara Moraczewska, zastępca prezydenta Włocławka.
"Gratuluję odwagi studentce Uniwersytetu Gdańskiego, mieszkance naszego miasta Włocławka. Jestem dumna, że młoda włocławianka potrafi bronić swoich praw i wszystkich kobiet w Polsce" - napisała wiceprezydent.
1110 aborcji w 2019 roku w Polsce
Dodajmy, że jak wynika z danych ministerstwa zdrowia w 2019 roku w Polsce dokonano 1110 aborcji. 1074 zabiegi przerwania ciąży przeprowadzono w związku z przesłankami ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub też w przypadku choroby zagrażającej jego życiu. 271 przypadków dotyczyło zespołu Downa, bez współistniejących wad somatycznych, a 164 przypadkach zespołu Downa i dodatkowych wad somatycznych. W 33 przypadkach ciąża zagrażała życiu lub zdrowiu kobiety, a w 3 była następstwem przestępstwa - gwałtu lub kazirodztwa.
Dodajmy, że na 27 października, na godz. 17 zaplanowano strajk kobiet we Włocławku. Włocławianki mają zebrać się na Starym Rynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?