Włocławek. Wiktoria Frankowska z Włocławka projektuje od dawna. Już w gimnazjum miała maszynę do szycia

Finał 11. edycji konkursu Fashion Designer Awards odbył się w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego. W jury zasiadali: Dorota Williams, duet Paprocki & Brzozowski, Rafał Michalak i Ilona Majer, czyli duet MMC, Vasina , Asia Typek, Weronika Płocha, Ale-ksandra Nagel, oraz Joanna Sokołowska-Pronobis.

- Mam to szczęście, że spędzam więcej czasu z finalistami, niż pozostali jurorzy, ale zwycięzcę wybieramy wspólnie, rozmawiamy o tym. Wiktoria Frankowska zachwyciła jurorów swoją niesamowitą energią już podczas 2. obrad. Jest młodą projektantką pełną pasji, to od razu się czuje - mówi Joanna Sokołowska-Pronobis, jurorka.

Wiktoria Frankowska z Włocławka otrzymała wiele nagród, w tym: 20 tys. zł, możliwość spędzenia 48 godzin wraz z duetem projektantów MMC tuż przed ich kolejnym pokazem, staż w atelier zagranicą wiosną 2021, wyjazd na targi Premier Vision 2021 do Paryża z Cisowianką Perlagę, specjalną publikację na łamach miesięcznika Fashion Magazine i na łamach magazynu Burda Style.

Jak przyznaje Wiktoria Frankowska, modę kocha odkąd tylko pamięta. Zawsze lubiła się stroić.

- O projektowaniu zaczęłam myśleć w gimnazjum, jednak nigdy nie wiedziałam jak się za to zabrać, jak zacząć - opowiada Wiktoria Frankowska. -Z pomocą przyszła mi mama, kupując w prezencie pierwszą, najprostszą maszynę do szycia. Od tego momentu sama przerabiałam sobie różne rzeczy - bluzki, koszule, spodnie. Tak się zaczęło.

Jak przyznaje włocławianka Konkurs Fashion Designer Awards i jego przebieg w tym roku był nieco utrudniony z uwagi na pandemię koronawirusa.

- Wszystko naturalnie przeciągnęło się w czasie, ale atmosfera na półfinale jak i na finale była niesamowita -przyznaje Wiktoria z Włocławka. - Konkurs składał się z eliminacji, podczas których jury spośród masy nadesłanych prac w postaci papierowej wybrało najlepszą 30-stkę projektantów. Potem był półfinał, w którym widzieliśmy się oko w oko z jury i każdy projektant przedstawił 3 sylwetki ze swojej kolekcji. Opowiadał o inspiracjach, tkaninach czy wykonaniu projektów. Wszystko musiało tworzyć spójną całość - dodaje kobieta.

Do finału trafiło 9 osób, a ostatnią 10 wybierają internauci w głosowaniu. - Konkurencja jest zdecydowanie duża - dodaje włocławian-ka. - Tak naprawdę tutaj wszy-stko może się zdarzyć i każdy ma szansę na wygraną. Myślę jednak, że zawsze trzeba myśleć pozytywnie i odstawić stres na bok, bo tak czy siak dla każdego projektanta takie doświadczenie jest na miarę złota.

Fashion Designer Awards to niejedyne sukcesy Wiktorii Frankowskiej.

- Brałam udział w Off-Fashion czy Responsible Fa-shion Awards - dodaje Wiktori. - Ten drugi w ubiegłym roku udało mi się wygrać. Był to dla mnie potężny kopniak do działania. Dodatkowo w tegorocznej edycji RFA zostałam zaproszona do grona jury, w którego skład wchodzą niesamowite osobistości ze świata mody. Jest to dla mnie ogromne wyróżnienie i już nie mogę się doczekać aż stanę po ‚drugiej stronie’. Myślę, że będzie bardzo ciekawie.

Trzymamy kciuki!