Statystyki Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego we Włocławku pokazują, że ponad 50 proc. egzaminów teoretycznych i ok. 40 proc. egzaminów praktycznych kończy się dla egzaminowanych pozytywnie już za pierwszym podejściem.
Od początku stycznia do końca sierpnia br. teorię zdało 56,54 proc. osób. W tym samym okresie ubr. wielkość ta wyniosła 52,5 proc. Egzaminowani z roku na rok wprawiają się w teorii, bo w 2013 r., gdy po raz pierwszy zrewolucjonizowano egzamin teoretyczny, zdawalność wyniosła 42,6 proc. Jeśli chodzi o zdawalność egzaminów praktycznych tendencja jest odwrotna - w tym roku od stycznia do sierpnia zda-ło je 39,1 proc. kandydatów na kierowców, a w ubr. - 41,1 proc.
Panie lepsze w teorii
Jak się okazuje, w teorii lepsze są panie (zdawalność kobiet 59,19 proc. i mężczyzn 54,09 proc.), a panowie w praktyce (50,3 proc. mężczyźni, 32,22 proc. kobiety - w okresie od stycznia do końca sierpnia br.).
- Widać, że panie solidnie przygotowują się do egzaminów teoretycznych, panowie z kolei lepiej sobie radzą za kierownicą - powiedział Marek Stelmasik, p.o. dyrektora WORD we Włocławku.
Dlaczego większość egzaminów praktycznych kończy się fiaskiem? - Przyczyny są podobne do przyczyn wypadków drogowych - powiedział Grzegorz Matuszewski, egzaminator nadzorujący w WORD. - Można do nich zaliczyć brak umiejętności oceniania realnego i potencjalnego zagrożenia, brak samodzielności w respektowaniu dyspozycji znaków drogowych, a także nagminne łamanie zasady ostrożności i techniki kierowania. Edukacja przyszłego kierowcy to proces trudny i odpowiedzialny. Kandydat na kierowcę przechodzi przez wszystkie ogniwa, a egzamin jest na samym końcu.
Nie każdy musi być kierowcą
Zdaniem Piotra Zielińskiego, instruktora z wieloletnim stażem, procesy szkolenia i egzaminowania można zawsze usprawnić. O absurdach w polskich egzaminach na prawo jazdy mówi się przecież od lat. - Szkolenie to minimum 30 godzin jazdy - mówi Piotr Zieliński. - To wystarczy, by nauczyć kursanta bezpiecznej jazdy. Nie oszukujmy się jednak, że po tym czasie ktoś będzie wirtuozem kierownicy. Poza tym trzeba sobie jasno powiedzieć, że nie wszyscy mają predyspozycje do tego, by być kierowcami.
Niektórym jednak nie brak wytrwałości. Z danych ośrodka na koniec sierpnia wynika, że zwłaszcza ludzie młodzi mają problemy z szybkim uzyskaniem prawka. 23-latka podchodziła do teorii 35 razy, a 23-latek 30 razy do praktyki. Choć w historii zdarzali się też inni rekordziści. 25-letnia kobieta egzamin teoretyczny próbowała zdać 50 razy.
Bywa i tak, że o prawo jazdy starają się seniorzy. Najstarsza osoba, która zdecydowała się powalczyć o prawko miała 72 lata. - Zwykle wynika to ze względów praktycznych. Ktoś wdowieje i musi sobie radzić. Nie tak daw-no 59-letnia pani starała się o uprawnienia kategorii AM, które pozwalają na prowadzenie motorowerów i czterokołowców. Kobiecie tej zależało na tym, by samodzielnie móc się dostać do urzędu czy kościoła - dodał Marek Stelmasik.
Wśród seniorów są też tacy, którzy starają się odzyskać swoje uprawnienia.
FLESZ - letnie upały, jak reagować w razie udaru słonecznego?
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?