WPR w Katowicach będzie miało termometry do pomiaru temperatury głębokiej. Czym są te urządzenia?

85 sztuk termometrów do pomiaru temperatury głębokiej, trafi wkrótce do wszystkich zespołów ratownictwa medycznego Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach. Urządzenia pomiarowe będą niezwykle pomocne podczas diagnostyki hipotermii i gdy liczy się czas.

- Są to nieocenione urządzenia na bardzo wczesnym etapie akcji ratowniczej w fazie przedszpitalnej i diagnostyce hipotermii - poinformowało w środę 27 grudnia, Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach.

Jak podaje producent urządzenia, to lekkie, przenośne i wytrzymałe urządzenia diagnostyczne zapewniające wiarygodny pomiar temperatury.

- Taki termometr jest nieoceniony na bardzo wczesnym etapie akcji ratowniczej w fazie przedszpitalnej i diagnostyce hipotermii. Gwarantuje precyzyjny pomiar w najtrudniejszych warunkach terenowych oraz atmosferycznych - informuje producent urządzenia podając, że umożliwia ono pomiar temperatury od +15 do +45 st. C z dokładnością +/- 0,2 st. C.

Jak wskazuje WPR w Katowicach, pomiar temperatury głębokiej nie dotyczy pomiaru powierzchniowego, czyli skóry, a pomiaru temperatury narządów w trakcie hipotermii.

- W takim przypadku obniżenie temperatury ciała jest nierównomierne. Najszybciej wychłodzeniu ulegają odległe (od serca) części ciała, czyli kończyny oraz tkanki powierzchniowe. Natomiast narządy wewnętrzne ulegają wychłodzeniu powoli. Jednak to temperatura tych ostatnich jest najważniejsza. Określa ona w jakim stopniu wychłodzenia jest organizm pacjenta - informuje WPR w Katowicach.

Jak czytamy, gdy temperatura centralna wynosi 32-35 st. C człowiek jest przytomny, ale wychłodzony i ma drżenia mięśniowe. Drżenia te są mechanizmem obronnym organizmu. Wraz ze spadkiem temperatury do przedziału od 28 do 32 st. C, u pacjenta zanikają drgawki mięśniowa. Gdy temperatura ciała spadnie już poniżej 28 st. C, to osoba będąca w hipotermii traci przytomność. Wówczas może dojść do zaburzenia pracy układu krążenia. Zatrzymanie krążenia, a w konsekwencji zgon, może nastąpić przy temperaturze około 24 st. C.

Na zakup 85 termometrów, WPR w Katowicach przeznaczyło ponad 300 tys. zł.

Hipotermia to stan, gdy centralna temperatura ciała spada poniżej 35 st. C. Temperatura mierzona aparatami na czole, błonie bębenkowej, czy szyi nie da więc wiarygodnego pomiaru.

- Taki stan wychłodzenia organizmu kojarzony jest zwykle ze środowiskiem górskim, jednak w rzeczywistości ofiary hipotermii to najczęściej mieszkańcy miast, nawet w krajach o gorącym klimacie. Tzw. hipotermia miejska dotyczy przede wszystkim osób, chorych, samotnych, nadużywających alkoholu, żyjących w ekstremalnie złych warunkach socjalno-bytowych. Szczególnie niebezpieczną sytuacją, w której dochodzi do wychłodzenia ciała, jest ciężki uraz spowodowany m.in. wypadkiem komunikacyjnym - informuje policja.

Przy każdym udzieleniu pierwszej pomocy, nawet podczas psychicznego szoku, jest dbanie o ciepłotę ciała poszkodowanego. Z człowiekiem w hipotermii należy również obchodzić się bardzo delikatnie. Należy wyeliminować przyczynę hipotermii, izolując ciało człowieka od zimnej powierzchni. Dalsze postępowanie zależne od stopnia hipotermii, jednak z podjęciem jak najszybciej decyzji o transporcie do szpitala.