Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w sobotę 5 września po godzinie 15:30. Na ruchliwym skrzyżowaniu drogi krajowej 91 z drogą krajową numer 62 zderzyły się dwa samochody osobowe marki BMW i Opel.
W momencie kolizji nie działały światła. Nie jest to wytłumaczenie dla sprawcy kolizji, lecz trzeba przyznać, że na skrzyżowaniu panował wtedy chaos. Wielu kierowców nie radziło sobie z "nową" sytuacją.
Kierowca BMW myślał, że auto jadące przed nim aleją Królowej Jadwigi przejedzie przez skrzyżowanie bez zatrzymywania
Do kolizji doszło na środku skrzyżowania alei Królowej Jadwigi z ulicą Chopina i aleją Kazimierza Wielkiego. Kierowca opla insigni jadący od alei Królowej Jadwigi w aleję Kazimierza Wielkiego zatrzymał się celem ustąpienia pierwszeństwa przejazdu. Kierowca BMW jadący za nim myślał, że opel zdąży przejechać. Uderzył w tył poprzedzającej osobówki.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Pokolizyjne odpady posprzątała firma sprzątająca drogi. Na miejsce przybyli też strażacy i policjanci. Sprawca został ukarany mandatem karnym. Światła zostały naprawione.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?