Zagrożenie życia w Fabiankach. Interweniowali strażacy i motoambulans. Śmigłowiec LPR przyleciał z Łodzi [zdjęcia]

Zobacz wideo: Szczepienia w szkołach wciąż za mało popularne

Sobota to drugi dzień problemów z kadrą ratowników medycznych. 2 października po godzinie 16 w powiecie włocławskim strażacy musieli interweniować w miejscowości Fabianki. Według zgłoszenia wystąpiło podejrzenie udaru u poszkodowanego. Na miejsce zdarzenia wysłano straż pożarną OSP Bogucin, PSP Włocławek, a także motoambulans (z Torunia, ale na czas braków kadrowych przeniesiony do stacji we Włocławku), który był jedyny wolny we Włocławku.

Ze względu na brak wolnych karetek w okolicy na miejsce wysłano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Jednak śmigłowce z Płocka i Bydgoszczy były już zajęte, więc na miejsce wysłano LPR aż z Łodzi. Czas dolotu na miejsce zdarzenia trwał 30 minut.

Poszkodowany mężczyzna został zaopatrzony przez strażaków, następnie przez ratownika medycznego, który dotarł na miejsce motoambulansem. Strażacy przenieśli mężczyznę do śmigłowca, który odleciał do szpitala w Zgierzu. w województwie łódzkim.

Pierwszy dzień pokazał, że dwie karetki na Włocławek i powiat włocławski to zdecydowanie zbyt mało. W sobotę 2 października od rana do Włocławka przyjechała karetka z powiatu lipnowskiego oraz motoambulans z Torunia.

Jak poinformowała nas Karolina Welka, dyrektor szpitala we Włocławku, relokacje karetek są wykonywane w całym województwie.

Karetka z Lipna oraz "S1" stacjonują we Włocławku przy ulicy Lunewil. Karetkę "P1" ulokowano w stacji pogotowia w Chodczu, a motoambulans do wieczora pomagał i ewentualnie zabezpieczał poszkodowanych do czasu przyjazdu karetki lub śmigłowca LPR.

Według naszych nieoficjalnych ustaleń, od sobotniego wieczoru jedna z karetek odpowiadająca za transport międzyszpitalny (stacjonująca we Wieńcu) może zostać przekształcona w zespół podstawowy i również jeździć do zdarzeń.

W powiecie aleksandrowskim jeździła w sobotę karetka oddelegowana z Torunia.

Ratownicy medyczni i lekarze, którzy jeżdżą w tych dniach najbardziej obawiają się interwencji związanych z kompletnie pijanymi osobami m.in. bezdomnymi. Policjanci z Włocławka i strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o osobach upitych do nieprzytomności na ulicy 3 Maja. W takiej sytuacji również potrzebna była interwencja karetki pogotowia. Kobieta i mężczyzna, którzy doprowadzili się do nieprzytomności spożywając denaturat i płyny samochodowe zostali przewiezieni do szpitala we Włocławku.