Zbigniew Stonoga jedzie na półwysep. Tu chce jeszcze aktywniej włączyć się w pomoc dla Cypriana Gawła z Helu, małego chłopca chorującego na
- Witam was, kochani - mówi w swoim filmie Zbigniew Stonoga w drodze do Helu. - Gdzieś nad brzegiem Bałtyku toczą się łzy. Łzy niemocy rodziców, którzy nie chcą stracić swojego maleńkiego dziecka.
Ok. godz. 21 z domu państwa Gawłów Zbigniew Stonoga będzie nadawał transmisję na żywo na swoim facebooku - znajdziesz go w tym meisjcu - KLIKNIJ.
ZOBACZ TEŻ:
Zbigniew Stonoga przed komputery zaprasza wszystkich i zachęca, by to grono było jak największe.
- Bo będziemy chcieli temu dziecku pomóc - wyjaśnia. - Zostało zaledwie kilak dni do zaplanowanej operacji, a rodzicom wciąż brakuje niewielkiej kwoty. Proszę, by dziś przed ekranami komputerów było was jak najwięcej.
Pomoc dla Cyprianka jest niezbędna. Choroba nie czeka i powoli niszczy organizm młodego chłopczyka. Szansą jest operacja, która niestety kosztuje - i to dużo. Trzeba uzbierać 300 tys złotych do końca miesiąca.
Zbigniew Stonoga - wideo na facebooku nagrane w drodze do Helu - całość obejrzysz pod TYM LINKIEM.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?