Ulicami Włocławka krążył autobus Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego z napisem „Ni To Ponk”. To nazwa zespołu muzycznego, który właśnie we wnętrzu nagrywał teledysk.
Do grupy dołączyli wszyscy chętni włocławianie, i starsi, i młodsi, którzy chcieli wziąć udział w klipie. - Pomysł zrodził się na spotkaniu zespołu z filmowcem Mariuszem Ziembą, podczas którego postanowiliśmy nakręcić teledysk w trudnym miejscu - mówi Grzegorz Walczak.
- I tak stworzyliśmy scenerię w jeżdżącym autobusie. Każdy miał okazję przyłączyć się do nas, pokazać, że muzyka wyzwala pozytywne emocje i pomaga pokonać strach. W autobusie MPK ustawiono perkusję, gdzie każdy z pasażerów miał okazję usiąść i zagrać. Efekty zobaczymy wkrótce w teledysku. Trzeba dodać, że grupa powstała dwa lata temu. Obecnie jest w trakcie nagrywania płyty.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?