Zobacz wideo: Bezpieczeństwo nad wodą. To musisz wiedzieć
Jak już informowaliśmy, tragicznego odkrycia w doszło w niedzielę 1 sierpnia w godzinach rannych. Na terenie zbiornika Dunaj w Lubrańcu spacerowicz zauważył ciało mężczyzny. Zwłoki były w wodzie.
Na miejsce wysłano 3 zastępy straży pożarnej (Grupa Wodno-Nurkowa PSP Włocławek, OSP Lubraniec i OSP Zgłowiączka), policję i WOPR Włocławek.
Po przybyciu na miejsce policji zdecydowano o wyciągnięciu zwłok. Zmarłego mężczyznę wyciągał strażak grupy wodno-nurkowej z Włocławka. Kilka godzin później straż pożarna została poproszona ponownie o pomoc przez policję
Tragedia w Lubrańcu. Co tam się stało?
Policjanci prowadzą pod nadzorem prokuratora postępowanie, które ma wyjaśnić okoliczności śmierci 37-letniego mieszkańca gminy Lubraniec. Ciało mężczyzny ujawnione zostało w zbiorniku Dunaj w powiecie włocławskim.
Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o ujawnieniu zwłok pływających w zbiorniku wodnym Dunaj w Lubrańcu. Ciało denata wyciągnęli na brzeg strażacy, a dalsze czynności pozwoliły ustalić, że to 37-letni mieszkaniec tamtejszej gminy. - poinformowała Joanna Seligowska-Ostatek, rzecznik policji we Włocławku
Czynności na miejscu zdarzenia realizowane były pod nadzorem prokuratora, który polecił, aby zabezpieczyć zwłoki do dalszych badań w celu ustalenia przyczyny śmierci mężczyzny. Obecny przy czynnościach biegły lekarz sądowy wstępnie wykluczył, by do zgonu przyczyniły się inne osoby. Dokładne okoliczności tej tragedii będą wyjaśniane w toku prowadzonego śledztwa.
Śmierć w zbiorniku w Lubrańcu. 37-latek był nienaturalnie ubrany
Służby, które brały udział w akcji były zdziwione, gdy po wyłowieniu mężczyzny okazało się, że był nagi (od pasa w dół), ale miał na sobie ubrane buty i skarpety. Policjanci po kilku godzinach od wyłowienia ciała mężczyzny zdecydowali się poprosić strażaków o pomoc w odnalezieniu ubrań. Jak udało nam się ustalić, z dna zbiornika wyłowiono spodnie mężczyzny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?