Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Koziołek z Nowej Soli właśnie wydał 23. książkę! Akcja toczy się w Zielonej Górze

OPRAC.:
Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Fani Krzysztofa Koziołka są zachwyceni. Gratulują nowej książki
Fani Krzysztofa Koziołka są zachwyceni. Gratulują nowej książki Krzysztof Koziołek
- "A potem już tylko nic" to gra o wszystko: o życie, o miłość, o przyszłość jedynego dziecka i zarazem całego świata - opisuje autor.

Książki. Krzysztof Koziołek napisał 23 książkę

Właśnie ukazała się książka "A potem już tylko nic". To 23 książka wieloletniego dziennikarza Gazety Lubuskiej Krzysztofa Koziołka, który mieszka w Nowej Soli. Akcja toczy się w Zielonej Górze.

- To gra o wszystko: o życie, o miłość, o przyszłość jedynego dziecka i zarazem całego świata. Polska jest jednym z największych przegranych światowej wojny o wodę wywołanej przez gwałtowne zmiany klimatyczne będące efektem problemów gospodarczych, jakie wstrząsnęły planetą za sprawą pandemii koronawirusa i wojny na Ukrainie. Cały kraj podzielony jest na zamknięte strefy, jedną z nich jest Enklawa Zielona Góra – i to w niej dzieje się akcja powieści - wyjaśnia autor w komunikacie.

Czytelnikom autor zdradza jeszcze więcej. - "A potem już tylko nic" to zdecydowanie jedna z moich najlepszych powieści, jeśli nie najlepsza! (tak właśnie twierdzą co niektórzy mający tę przewagę, że już są po lekturze przedpremierowej) - pisze K. Koziołek na swoim pisarskim profilu na FB.
Można powiedzieć, że ta książka ukazuje się na 15-lecie twórczości pisarza, bo właśnie od tylu lat można czytać książki mieszkańca Nowej Soli.
Spotkanie z okazji premiery odbędzie się w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze, w czwartek, 8 grudnia, o godz. 17.00.

"A potem już tylko nic". Opis fabuły

Rok 2031. Polska jest jednym z największych przegranych światowej wojny o wodę wywołanej przez gwałtowne zmiany klimatyczne będące efektem problemów gospodarczych, jakie wstrząsnęły planetą za sprawą pandemii koronawirusa i wojny na Ukrainie.
Od zakończenia konfliktu większością ziemskich zasobów zarządza kilka międzynarodowych korporacji.
Cały kraj podzielony jest na zamknięte strefy, jedną z nich jest Enklawa Zielona Góra. Lokalne samorządy to fikcja, regionami rządzą przedstawiciele koncernów dystrybuujących wodę i ustalający jej cenę.

W Polsce trwa permanentny stan wyjątkowy, działanie konstytucji i praw obywatelskich jest zawieszone. Kradzież wody jest surowo karana, włącznie z karą śmierci. Internet jest cenzurowany, a rozmowy telefoniczne podsłuchiwane. Działa tylko jedna – rządowa – stacja telewizyjna.

Obowiązuje godzina policyjna, a przemieszczanie się ludzi jest ściśle kontrolowane. Obywatelom trzeciej i czwartej kategorii wypłacane pensje z trudem wystarczają na pokrycie kosztów jedzenia i wody.

Niespodziewanie dzienne limity wody dla najuboższych grup społecznych zostają jeszcze bardziej obniżone, a jej cena wywindowana do niebotycznego poziomu.
W odpowiedzi na te wydarzenia kilku mieszkańców Enklawy Zielona Góra pod wodzą Jana Krzyka postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. W tajemnicy rozpoczynają drążenie tunelu do nieczynnej kopalni węgla brunatnego od wielu lat zalanej wodą.

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubuskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto