Włocławek. Alimenciarze z Włocławka. Ilu ich jest? Ile mają długu? [statystyki - MOPR Włocławek]

W 2019 roku średnia miesięczna liczba dłużników to 1911 osób. W tym roku to o 13 alimenciarzy więcej. Zalegają w sumie na 72 tys. 441 zł.

Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie we Włocławku podejmuje szereg działań wobec dłużników alimentacyjnych. Chodzi od to, by wyegzekwować od nich wypłacone świadczenia. Mechanizm jest prosty. Jeśli ktoś nie płaci alimentów, to osoba opiekująca się dzieckiem ubiega się o wsparcie z funduszu alimentacyjnego.

- W roku 2019 osób uprawnionych do świadczeń z funduszu alimentacyjnego średnio miesięcznie było około 1261, natomiast w roku 2020 uprawnionych do świadczeń jest 1187 osób – informuje Edyta Łukowiec, kierownik sekcji świadczeń alimentacyjnych MOPR Włocławek. - Szacuje się, iż liczba ta do końca 2020 roku zwiększy się z uwagi na podwyższenie kryterium dochodowego uprawniającego do świadczeń z funduszu alimentacyjnego oraz wprowadzenie mechanizmu „złotówka za złotówkę” .

Jakie sposoby na alimenciarzy mają pracownicy MOPR-u? Przeprowadzają z nimi wywiady, by ustalić ich sytuację rodzinną, stan zdrowia, ustalają przyczyny niepłacenia alimentów, ponadto przekazują informacje o zadłużeniu komornikowi sądowemu, zobowiązują dłużnika do zarejestrowania się jako bezrobotny, podejmują starania w zakresie aktywizacji zawodowej dłużników alimentacyjnych, choćby przez roboty publiczne.

Inna z metod to zatrzymywanie prawa jazdy.

- W roku 2019 wystąpiono z 28 wnioskami o zatrzymanie prawa jazdy dłużnikom alimentacyjnym, natomiast w roku bieżącym skierowano 2 wnioski w tej sprawie – dodaje Edyta Łukowiec.

W roku 2019 przekazano do biura informacji gospodarczej 377 informacji gospodarczych o zobowiązaniach dłużników alimentacyjnych. Natomiast w roku 2020 przekazano 45 takich informacji. Chodzi o zaległości za okres dłuższy niż 6 miesięcy

MOPR we Włocławku składa ponadto do organów ścigania zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez alimenciarzy. Dzieje się tak niezwłocznie po wydaniu decyzji przyznającej świadczenia z funduszu alimentacyjnego. W 2019 r. skierowano około 948 zawiadomień, w tym z kolei 87.

Zdarzają się przypadki, że rodzice pobierają jednocześnie świadczenie z funduszu alimentacyjnego i alimenty. To jest oczywiście niezgodne z przepisami.

- W przypadku gdy taka sytuacja wyjdzie na jaw prowadzone jest postępowanie wyjaśniające, w wyniku którego często ustalane są nienależnie pobrane świadczenia podlegające zwrotowi – dodaje Edyta Łukowiec.

Przypomnijmy, że w 2019 roku na podstawie danych z Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Przygotowano ranking 100 miast najliczniej zamieszkiwanych przez alimenciarzy. Włocławek zajął wówczas drugą pozycję w kraju. Wyprzedził nas tylko Wałbrzych. To oznacza, że dłużnicy alimentacyjni mają największy udział wśród mieszkańców. Wówczas stanowili 1,81 proc. ogółu włocławian.