By zdobyć bilet do skansenu w Kłóbce, trzeba było postać w kolejce do kasy nawet 20 minut. Wprawdzie nie był to tradycyjny festyn, jakie organizowano co roku, ale muzeum zapraszało na „spokojne zwiedzanie, relaks na własnym kocyku, spotkanie z twórcami ludowymi, rękodzielnikami i producentami ekologicznych smakołyków”.
Rzeczywiście, mimo braku występów przed karczmą, atrakcji nie brakowało. Dopisała także pogoda, nad Kłóbką dominowało błękitne niebo z cumulusami. Nic więc dziwnego, że spragnieni wrażeń goście przyjechali z całymi rodzinami.
Koronawirus nadal nie ustępuje, rygory obowiązują. Podczas zwiedzania wnętrz, m.in. chałupy bogatego gospodarza, goście parku etnograficznego musieli być wyposażeni w maseczki. Reżimy epidemiczne trzeba było zachować.
Park etnograficzny w Kłóbce znajduje się w odległości ok. 25 km od Włocławka.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?