Nowym koszykarzem Anwilu Włocławeek został Nikola Marković, serbski koszykarz, występujący na pozycjach silnego skrzydłowego oraz środkowego, w ubiegłym sezonie grał w BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski.
Grał między innymi w drużynie Trefla Sopot, Stelmetu Zielona Góra, BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski.
Zawodnik ma 29 lat mierzy 208 cm. Przez 1,5 sezonu był zawodnikiem Trefla Sopot. Na kilka tygodni trafił do Zielonej Góry, a od lutego grał w Ostrowie Wielkopolskim. W sezonie 20118/19 będzie zawodnikiem Anwilu Włocławek.
W czwartek (19 lipca) do ekipy Anwilu Włocławek dołączył Jakub Parzeński Jakub Parzeński nowym koszykarzem Anwilu Włocławek [wideo]
Przebieg kariery:
2007/2011: FMP Belgrad (Serbia)
2011/2012: Crvena Zvezda Belgrad (Serbia)
2012/2013: Radnicki FMP Belgrad (Serbia) / Vojvodina Srbijagas (Serbia)
2013/2014: BC KAOD Drama (Grecja)
2014/2015: BC Panelefsiniakos (Grecja)
2015/2016: PAOK Saloniki (Grecja)
2016/2017: Trefl Sopot
2017/2018: Trefl Sopot / Stelmet Enea BC Zielona Góra / BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski
2018/2019: Anwil Włocławek
Nikola Marković to koszykarz doskonale znany kibicom Energa Basket Ligi. W polskiej ekstraklasie występuje od roku 2016, a Anwil Włocławek będzie jego czwartym klubem w naszym kraju. Swoją przygodę zaczął od Trefla Sopot, w którym spędził półtorej sezonu. Będąc jednym z liderów (13,5 punktu, 8,8 zbiórki w rozgrywkach 2016/2017 oraz 10,7 punktu, 5,6 zbiórki i 2,6 asysty w 2017/2018), szybko wpadł w krąg zainteresowania większych firm.
W ten sposób w styczniu 2018 roku trafił do Stelmetu Enei BC Zielona Góra, gdzie w zespole, w którym nie brakowało uznanych nazwisk, szybko odnalazł swoje miejsce. Co ciekawe jednak, po pięciu meczach ligowych (8 punktów, 5,2 zbiórki, 2,4 asysty) kontrakt został rozwiązany, gdyż trener Andrej Urlep uznał, że po powrocie po kontuzji Borisa Savovicia ma zbyt szeroki zestaw podkoszowy. Oczywiście, Marković nie narzekał na brak zainteresowania i momentalnie podpisał kontrakt z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski.
Kibicom nie trzeba przypominać, że właśnie ostrowianie byli przeciwnikiem Anwilu w wielkim finale play-off, a serbski skrzydłowy był – obok Aarona Johnsona – kluczowym ogniwem koncentracji defensywy Anwilu wedle założeń trenera Igora Milicicia. Nic dziwnego – w trzecim kolejnym klubie EBL Marković nie schodził poniżej wysokiego poziomu, notując w sezonie 10,2 punktu, 4,7 zbiórki i 2,4 asysty. Przeciwko Anwilowi zagrał natomiast bardzo dobrze w meczach numer dwa i sześć, notując odpowiednio 17 punktów i sześć zbiórek oraz 16 oczek i trzy zbiórki.
- Podjęcie decyzji nie było trudne. W przeszłości kilkukrotnie rozmawiałem z trenerem Igorem Miliciciem i zawsze podobał mi się styl, w jakim on prowadzi swój zespół. Dodatkowo, Anwil Włocławek to mistrz Polski i klub, który zawsze mierzy wysoko. Tak samo jak ja. Moim marzeniem jest wygrywać wszystkie możliwe trofea i liczę, że we Włocławku będę miał taką szansę – skomentował swój transfer najnowszy nabytek Anwilu.
29-letni, mierzący 208 cm wzrostu Marković to silny skrzydłowy, którego trenerzy wykorzystywali także jako środkowego i z pewnością nie inaczej będzie we Włocławku. Trener Milicić ceni w Serbie wszechstronność w ataku oraz zmysł do gry kombinacyjnej. Jego mobilność i gabaryty natomiast z pewnością pozwolą Anwilowi grać jeszcze skuteczniej w defensywie, niż w zeszłym roku.
Nikola Marković to szósty zawodnik w ekipie Rottweilerów mający ważny kontrakt na sezon 2018/2019. W składzie są także: Kamil Łączyński, Jarosław Zyskowski, Josip Sobin, Jakub Parzeński oraz Rafał Komenda.
Wideo: Arkadiusz Lewandowski prezes Klubu Koszykówki Włocławek SA o kontrakcie z Jakubem Parzeńskim i kolejnych transferach
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?