Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sensacja - Anwil Włocławek przegrał w Hali Mistrzów. Różnicą aż 18 punktów. Zdjęcia

Oliwia Nowak
Oliwia Nowak
Anwil Włocławek - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra (16.03.2024)
Anwil Włocławek - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra (16.03.2024) Oliwia Nowak
W sobotę, 16 marca 2024 roku, w Hali Mistrzów Anwil Włocławek zmierzył się z zespołem Enea Stelmet Zastal Zielona Góra w ramach meczu 24. kolejki Orlen Basket Ligi. Zobaczcie zdjęcia ze spotkania.

Anwil Włocławek - Zastal Zielona Góra 75:93

Kwarty: 17:24, 21:12, 18:31, 19:26Anwil: Sanders 11, Young 10, 8 zb., Petrasek 10 (1), Łączyński 4, Garbacz 3 oraz Kyzlink 20 (3), Kostrzewski 6 (1), Joessar 4, Bojanowski 3 (1), Bell 2, Wadowski 1, Dimec 1.Zastal: Hall 17, Rakocević 16, Woroniecki 11 (1), Musić 9 (1), Kołodziej 8 oraz English 12 (2), Wójcik 10 (1), Lewandowski 6, Horne 4, Kikowski 0.

Prowadzący w tabeli Orlen Basket Ligi Anwil Włocławek sensacyjnie przegrał ze słabo spisującym się w tym sezonie zespołem Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 75:93

Mecz pomiędzy Anwilem Włocławek a Zastalem Zielona Góra zapowiadał się jako emocjonujące starcie, z Anwilem jako zdecydowanym faworytem. Jednak początkowe minuty gry pokazały, że Zastal ma inne plany. Dzięki skutecznym akcjom Gligorija Rakocevicia, były zawodnik Pierników Toruń, goście szybko wyszli na prowadzenie 15:8. Reakcją trenera Anwilu Włocławek, Przemysława Frasunkiewicza, było szybkie zebranie drużyny w celu zorganizowania obrony, która na początku wydawała się mieć spore luki.

Mimo ambitnych prób i powrotu na boisko Tomasa Kyzlinka, który wrócił po chorobie, Anwilowi udało się zdobyć tylko dwa dodatkowe punkty. Pierwsza kwarta zakończyła się z 7 stratami na koncie włocławian, z czego aż 4 były dziełem Victora Sandersa.

Druga kwarta przyniosła zmianę strategii w obronie ze strony Anwilu Włocławek. Zespół z Włocławka zaczął grać zdecydowanie bardziej zorganizowanie, co pozwoliło na stopniowe zmniejszanie przewagi Zastalu. Mimo to, równowaga na boisku była trudna do osiągnięcia. Dopiero faul na Sandersie i jego skuteczne rzuty wolne pozwoliły Anwilowi na chwilowe wyjście na prowadzenie 32:30. Niestety, brak efektownych akcji i wysoka liczba fauli oraz rzutów wolnych z obu stron utrudniały budowanie przewagi.

Po przerwie, Zastal ponownie przejął inicjatywę, nie pozwalając Anwilowi Włocławek na odzyskanie kontroli nad meczem. Włocławianie mieli problemy ze składną grą, co skutkowało chaosem na boisku i brakiem efektywności w ataku. Zastal wykorzystał te słabości, zwiększając swoją przewagę, szczególnie po trójkach Wójcika i Lewandowskiego, co dało im 10 punktów przewagi na koniec trzeciej kwarty.

W obliczu rosnącej przewagi gości, trener Anwilu Włocławek Przemysław Frasunkiewicz, postanowił dać szansę Maciejowi Bojanowskiemu. Niestety, nerwowa gra i niecelne rzuty Garbacza tylko pogłębiały problemy Anwilu Włocławek. Zastal, z kolei, kontynuował skuteczną grę, co podkreślił spektakularny rzut Musicia za trzy punkty w ostatniej sekundzie akcji. Pomimo starań Kyzlinka, przewaga Zastalu wzrosła do ponad 20 punktów w połowie ostatniej kwarty, co praktycznie przesądziło o wyniku meczu.

Mecz Anwil Włocławek kontra Zastal Zielona Góra zaskoczył wielu obserwatorów. Zdecydowany faworyt, Anwil, nie zdołał sprostać zadaniu i musiał uznać wyższość gości. Zastal pokazał, że determinacja i skuteczna gra mogą przynieść zwycięstwo nawet w najmniej oczekiwanych okolicznościach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto