Marina w Zarzeczewie jest własnością Anwilu SA. Ale Anwil SA nie jest zainteresowany utrzymywaniem tego obiektu. Przystań kilkakrotnie była wystawiana na sprzedaż. Do sprzedaży jednak nie doszło. Tymczasem stanicą zainteresowane są władze miasta. Marek Wojtkowski w kampanii wyborczej obiecywał, że gdy zostanie prezydentem, pozyska dla miasta przystań w Zarzeczewie. Czy prezydent wywiąże się z tej obietnicy?
- Zrobię wszystko, żeby tak się stało - mówi prezydent. - Szkoda bowiem, żeby taki obiekt, ze względu na usytuowanie czy potencjał, jaki posiada, przeszedł w obce ręce. Prezydent Wojtkowski zapewnia, że rozpoczął już w tej sprawie rozmowy. - Już dwukrotnie odbyłem w tej sprawie spotkania, między innymi z przedstawicielem właściciela Anwilu SA - dodaje.
Chodzi nie o zakup przystani, ale przejęcie obiektu na zasadzie wymiany.
Co na to korzystający z przystani żeglarze?
- Marina w Zarzeczewie od lat pełni funkcję przystani miejskiej, bo otwarta jest nie tylko na żeglarzy z Anwilu, ale także na miłośników sportów wodnych z całego miasta - podkreśla Andrzej Spychalski, wicekomandor Yacht Clubu Anwil, skupiającego ponad 100 żeglarzy.
Stowarzyszenie to dzierżawi przystań od Anwilu SA. W sezonie przy pomostach mariny Zarzeczewo cumuje około 60 jachtów, w tym 20 należących do żeglarzy Yacht Clubu Anwil. Przypomnijmy, że Włocławek ma już dwie przystanie nad Wisłą.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
