Zobacz wideo: Takie są zasady bezpieczeństwa na zakupach
Koronawirus swoje piętno odcisnął na dniu Wszystkich Świętych. Decyzją premiera zamknięto bowiem na trzy dni nekropolie, które zwykle odwiedzaliśmy w tych dniach. Z tego powodu, tuż po ogłoszeniu decyzji wiele osób chciało zdążyć na groby już w piątek. Tego dnia cmentarze otwarte zostały nawet do północy. W niedzielę miejsca przed nekropoliami świeciły pustkami. Wiele osób zostawiało znicze i doniczki z chryzantemami przed furtkami i bramami.
- Decyzję o zamknięciu cmentarzy powinni ogłosić tydzień wcześniej, wtedy wszyscy spokojnie zdążyliby bez problemów - mówi pani Ula, jedna ze sprzedawczyń chryzantem i zniczy. - Ruch zacznie się dopiero we wtorek.
Jednak nie wszystkie cmentarze były w niedzielę niedostępne. Furtki na niektóre nekropolie pozostały otwarte. Choć brama w Szpetalu Górnym była zamknięta, to jednak nieliczne osoby przedostały się przez bramki znajdujące się obok
Nie było też problemu z wejściem na cmentarz w Chełmicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
