Ariel Piotrowski z Włocławka na podium w ostatnich zawodach ROK Cup Poland 2016 w Starym Kisielinie

Ariel Piotrowski na zakończenie krajowego sezonu startów dwukrotnie był trzeci. W klasyfikacji generalnej Pucharu ROK włocławianin zajął czwarte miejsce.

Na dwie ostatnie rundy ROK Cup Poland 2016 Ariel Piotrowski jechał z zamiarem walki o pierwsze zwycięstwo w zawodach tego największego polskiego cyklu kartingowego. Do pełni szczęścia zabrakło niewiele. Włocławianin faktycznie podjął bardzo wyrównaną walkę z rywalami i dwukrotnie stanął na najniższym stopniu „pudła”. Pierwsze wyścigi finałowe obu rund kończył na drugich miejscach. Gdy wydawało się, że w ostatnich biegach może pokusić się o wygraną, ponownie dała znać o sobie stara kontuzja, czyli bóle żeber. Mimo małego niedosytu Ariel Piotrowski z przebiegu zawodów i całego sezonu ogólnie jest naprawdę zadowolony.

W tym roku już kilkukrotnie stanąłem na podium, a cały sezon zakończyłem na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej – przypomina zawodnik Automobilklubu Kujawsko-Pomorskiego. - Trudno, żebym nie był zadowolony. Tym bardziej, że jest to dopiero mój drugi sezon startów w kartingu. Mam bogate doświadczenie z rajdów samochodowych, jednak karting jest zupełnie inną dyscypliną motorsportu. Tutaj wielu rzeczy musiałem uczyć się na nowo i nadal się uczę. Najważniejsze, że ta nauka przynosi efekty, co widać po wynikach. Cieszę się z tego, że już teraz jestem w stanie podjąć walkę z najszybszymi rywalami. To dobry prognostyk przed kolejnym rokiem startów. Włocławianin nie ukrywa, że kolejny sezon powinien być dla niego przełomowym.

W chwili, gdy zdecydowaliśmy się na starty w kartingu, przyjęliśmy trzyletni plan rozwojowy, który zakładał dwa lata intensywnej nauki i trzeci walki o wysokie cele – podkreśla Ariel Piotrowski. - Nic się nie zmienia. Zapewne jeszcze długo będę uczył się jazdy na torach, ale już w przyszłym sezonie zamierzam powalczyć o te najwyższe miejsca w klasyfikacji generalnej.

W Starym Kisielinie w kategorii najmłodszych dzieci po raz kolejny wystartował też syn Ariela, trzyletni Borys Piotrowski. Był on najmłodszym uczestnikiem całych zawodów. Dla Ariela Piotrowskiego tegoroczny sezon krajowych startów dobiegł końca. Niewykluczone jednak, że 30-latek z Włocławka w tym roku jednak jeszcze raz pojawi się na torze. W najbliższych dniach zapadanie decyzja, czy Ariel Piotrowski wystartuje w jednej z najważniejszych imprez kartingowych na świecie, a mianowicie Światowym Finale ROK. Te zawody odbędą się w październiku na torze South Garda we włoskim Lonato.

Wideo. Nowy tor kartingowy we Wrocławiu, ma 700 metrów a gokarty pędzą po nim 70 km/h