Brutalny atak nożem na 3 Maja we Włocławku. 22-latek zatrzymany za usiłowanie zabójstwa [zdjęcia]

Zobacz wideo: Bezpieczeństwo nad wodą. To musisz wiedzieć

Mężczyźni związani ze sprawą ataku nożem na 44-latka zostali szybko wytypowani i zatrzymani przez policjantów z Włocławka. Jeden z nich, 22-latek odpowie za usiłowanie zabójstwa, zaś 34-latek usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy.

Do zdarzenia doszło w nocy z 29 na 30 lipca po godzinie 23. Wówczas dyżurny włocławskiej policji odebrał zgłoszenie o ugodzeniu nożem do jakiego doszło w centrum miasta. Ze zgłoszenia wynikało, że 44-latek został zaatakowany przez dwóch mężczyzn, po tym jak zwrócił im uwagę, że zbyt głośno się zachowują. Ranny włocławianin trafił do szpitala, a sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia.

Od chwili otrzymania zgłoszenia policjanci podjęli intensywne czynności zmierzające do wykrycia sprawców tego przestępstwa i wkrótce ustalili, że mogli go dokonać 22 i 34-latek. Już następnego dnia w godzinach porannych 30 lipca mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia.

Zebrane w sprawie dowody pozwoliły na przedstawienie 22-latkowi zarzutu usiłowania zabójstwa, zaś 34-latek odpowie za nieudzielenie pomocy poszkodowanemu. Obaj zostali doprowadzeni w sobotę 31 lipca do prokuratury, gdzie wobec starszego z mężczyzn prokurator zastosował policyjny dozór wraz z zakazem zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym. Z kolei młodszy podejrzany trafił przed oblicze sądu, który zadecydował, że najbliższe trzy miesiące spędzi on w areszcie tymczasowym. - poinformowała Joanna Seligowska-Ostatek, rzecznik policji we Włocławku.

Jak już informowaliśmy, do zdarzenia doszło w czwartek 29 lipca po godzinie 23 na ulicy 3 Maja we Włocławku. Około 45-letni mężczyzna został wielokrotny ugodzony nożem. Trafił do szpitala we Włocławku w stanie ciężkim.

W nocy z czwartku na piątek trwały poszukiwania dwóch osób mogących mieć związek z tym zdarzeniem. W piątek 30 lipca w godzinach rannych, policjanci ze strażą pożarną prowadzili działania na ulicy Zapiecek. Funkcjonariusze z Włocławka ustalili, że w mieszkaniu przebywają dwie osoby poszukiwane. Straż pożarna pomogła wejść do tego mieszkania. Rzecznik policji we Włocławku ze względu na dobro śledztwa nie chciała potwierdzić, czy ci mężczyźni mieli związek ze zdarzeniem na ulicy 3 Maja.