Kamil Wiśniewski z powiatu radziejowskiego wystąpił w teledysku. Można już obejrzeć nagranie

Wojciech Wajc to debiutujący wokalista polskiego rynku muzycznego. Artysta w 2022 roku wystąpił w telewizyjnym programie „Szansa na Sukces. Opole 2022”, gdzie wykonał utwór z repertuaru Marka Kościkiewicza. Muzyk ma zaledwie 23 lata, a już wystąpił na wielu scenach w Polsce i za granicą, m. in. w NOSPRZE w Katowicach, Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy, CKK Jordanki w Toruniu, PGE Narodowym w Warszawie, Niemczech, Czechach, czy Słowacji.

Po wydaniu pierwszego singla „Horyzont”, artysta nagrał kolejny utwór - singiel „Dzięki Tobie”.
Premiera drugiego autorskiego singla Wojciecha Wajca pt. „Dzięki Tobie”, odbyła się 6 sierpnia na YouTube oraz portalach streamingowych. Do współpracy przy stworzeniu nowego singla, zaprosił mieszkańca Osięcin, Kamila Wiśniewskiego.

Kamil Wiśniewski jest absolwentem Wydziału Edukacji Muzycznej na Uniwersytecie Kazimierza w Bydgoszczy. To aktor, wokalista i gitarzysta, który niejednokrotnie pokazywał swoje umiejętności na pobliskich scenach. Wystąpił również w „Misterium Męki Pańskiej” w Osięcinach. W przedsięwzięciu wzięło wówczas ok. 100 aktorów i osób z obsługi technicznej. Kamil podczas tego wydarzenia miał okazję zagrać główną rolę. Oprócz tego bierze udział w wielu projektach występując w teledyskach licznych artystów.

- Kamil to młody i wszechstronnie utalentowany człowiek. Od kilku lat miałem okazję śledzić jego poczynania muzyczne oraz aktorskie. Bardzo się cieszę, że mam możliwość współpracować z tak wspaniałymi ludźmi. Kamil profesjonalnie podchodzi do każdego powierzonego mu zadania. Współpraca z nim przy produkcji teledysku była ogromną przyjemnością. Trzymam za niego mocno kciuki i wierzę, że będę miał okazję podjąć z nim współpracę przy kolejnych produkcjach. Kamilu, bardzo Ci dziękuję za przyjęcie zaproszenia! – mówi Wojciech Wajc.

Wojciech Wajc zaznacza, że utwór „Dzięki Tobie” opowiada o nieszczęśliwej, nieodwzajemnionej miłości, która nie miała szansy na to, żeby przetrwać.

- Zapewne odrzucenie to jedno z najgorszych uczuć. Jednak należy pamiętać, że jest to kolejna lekcja. Tylko od nas zależy, czy wyciągniemy z tej lekcji wnioski i pójdziemy dalej, czy upadniemy i się poddamy. Los nieprzypadkowo stawia na naszej drodze ludzi, dzięki którym poznajemy siebie, uczymy się na własnych błędach. Dzięki tym osobom zauważamy, że „życie dzieli się na te lepsze i te gorsze dni”. Dlatego warto pamiętać, że po każdej burzy wychodzi słońce, które pewnego dnia zawita i w naszym życiu - dodaje Wojciech Wajc.