Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie będzie już Rejsu na Przystani we Włocławku? OSiR ogłosił przetarg na prowadzenie lokalu gastronomicznego. Zdjęcia

Joanna Maciejewska
Joanna Maciejewska
Wideo
od 16 lat
Rej na Przystani przy ul. Piwnej we Włocławku działa już od dziesięciu lat. W połowie kwietnia 2024 roku kończy się jednak dziesięcioletni okres najmu dla obecnej właścicielki restauracji. Ośrodek Sportu i Rekreacji ogłosił już przetarg na najem pomieszczeń na kolejny okres. Jak do tej pory, mają zostać przeznaczone na działalność gastronomiczną.

Spis treści

Rejs na Przystani działa od 2014 roku. Kończy się termin umowy najmu

Rejs na Przystani zlokalizowany przy ul. Piwnej, to jeden z popularniejszych lokali gastronomicznych we Włocławku. Ma ponad 2 tysiące opinii i 4,6 gwiazdek (według Google). Klienci chwalą nie tylko jedzenie, ale też klimat panujący w lokalu i lokalizację.

Rejs na Przystani pojawił się w 2014 roku. W kwietniu 2024 roku minie 10 lat od rozpoczęcia działalności. Minie wtedy też termin umowy jaką najemca zawarł z OSiR-em. 12 lutego 2024 roku OSiR ogłosił przetarg na oddanie w najem – na 10 lat - pomieszczenia, w którym działa Rejs.

„15 kwietnia 2024 roku upłynie 10 lat, od kiedy na mapie Włocławka, na przystani pojawił się Rejs. Dziś śmiało można go nazwać kultowym lokalem w naszym mieście. W związku z upływem terminu umowy jesteśmy zobligowani prawnie do przeprowadzenia nowego przetargu na kolejne 10 lat funkcjonowania lokalu i zrobimy to w sposób najbardziej transparentny. Wiemy, że dotychczasowy pomysł na wykorzystanie lokalu sprawdził się, zatem absolutnie nie pozwolimy na zmianę jego przeznaczenia i dlatego jednym z warunków udziału w przetargu jest doświadczenie gastronomiczne. Doceniamy trud włożony przez dotychczasowego Najemcę, który zdobył serca wielu osób. Mamy nadzieję, że po rozstrzygnięciu przetargu, lokal na przystani nadal będzie spotkaniową wizytówką Włocławka” – napisał Ośrodek Sportu i Rekreacji we Włocławku na swoim Facebooku.

OSiR Włocławek ogłosił przetarg na wynajęcie pomieszczeń przy ul. Piwnej

Przetarg ustny na oddanie w najem pomieszczenia w budynku przystani wodnej przy ul. Piwnej odbędzie się 5 marca 2024 roku o godz. 12 w siedzibie Ośrodka Sportu i Rekreacji we Włocławku przy ul. Chopina 8 (w sali konferencyjnej nr 115). Warunkiem uczestniczenia w przetargu jest wpłacenie wadium w wysokości 480 zł. Z ogłoszenia przetargowego wynika, że przed przystąpieniem do przetargu uczestnik powinien zapoznać się ze stanem pomieszczeń (po uprzednim uzgodnieniu terminu pod numerem telefonu 530 447 011 w godzinach 8 – 15 od poniedziałku do piątku). Warto zaznaczyć, że trzeba mieć co najmniej trzyletnie doświadczenie w branży gastronomicznej.

Przy Piwnej nadal ma być restauracja. Takie opłaty czekają przyszłego najemcę

Pomieszczenia oferowane na wynajem mają łączną powierzchnię 318 metrów kwadratowych. Umowa najmu zawarta zostanie na 10 lat. Co istotne, OSiR zaznacza, że pomieszczenia wynajmowane będą z przeznaczeniem na działalność gastronomiczną (restaurację).

Przyszły najemca będzie ponosił minimalne koszty czynszu w wysokości 3180 zł miesięcznie (do tego należy doliczyć jeszcze VAT) oraz dodatkowe opłaty, m. in. za wodę, prąd, ogrzewanie, śmieci czy naprawy.

„Minimalna stawka czynszu najmu, będąca jednocześnie ceną wywoławczą ustalona została w wysokości netto 10 zł ( słownie: dziesięć zł netto) za 1 m² w stosunku miesięcznym plus ustawowa stawka VAT. Ustalona stawka czynszu netto nie obejmuje: kosztów eksploatacyjnych z tytułu zużycia energii elektrycznej, wody i odprowadzenia ścieków, centralnego ogrzewania, napraw, konserwacji, wywozu śmieci i nieczystości i podatku od nieruchomości oraz oczyszczania separatora tłuszczu” - czytamy w ogłoszeniu przetargowym.

Warto też dodać, że wszystkie remonty i ulepszenia (w tym również wykonanie toalet dla klientów) celem przystosowania lokalu do prowadzenia działalności, dokonywane będą za zgodą i na koszt własny najemcy. Nie będzie możliwości dochodzenia zwrotu poniesionych nakładów finansowych od zarządzającego - zarówno w czasie trwania umowy, jak i po jej ustaniu. Prace remontowe trzeba prowadzić tak, by nie zakłócać funkcjonowania obiektu.

Trwa głosowanie...

Czy Włocławek potrzebuje trzeciego mostu przez Wisłę?

NM Włocławek

Co dalej z Rejsem? Czy obecna właścicielka stanie do przetargu?

Choć kończy się termin umowy najmu i przeprowadzony zostanie nowy przetarg, nie oznacza to jeszcze, że Rejs na pewno zniknie z mapy Włocławka, bowiem obecna najemczyni lokalu planuje stanąć do przetargu. Jeśli zwycięży, przez kolejnych 10 lat będzie prowadziła restaurację na przystani i nie planuje zmieniać jej nazwy.

- Postanowiłam, że będę stratować w przetargu – przekazała nam Małgorzata Pega-Ratkowski, właścicielka Rejsu.

Rejs na Przystani we Włocławku
Właścicielka Rejsu planuje startować w przetargu.Wojciech Alabrudziński

Właścicielka Rejsu z gastronomią związana jest od lat. Wcześniej przy ul. Piekarskiej we Włocławku prowadziła Tradycję, która później przeniosła się do teatru, gdzie działała do czasu remontu budynku. Po dwuletniej przerwie w prowadzeniu gastronomii, gdy zobaczyła obiekt, który budował się przy ul. Piwnej i dowiedziała się, że będzie tam możliwość stworzenia lokalu gastronomicznego, postanowiła spróbować.

- Spodobał mi się obiekt, który budowano przy ul. Piwnej i pomysł stworzenia tam lokalu gastronomicznego i stanęłam do przetargu – wspomina Małgorzata Pega-Ratkowski.

Jeśli wygra przetarg i będzie mogła dalej prowadzić lokal przy ul. Piwnej, nie planuje zmieniać jego nazwy i charakteru, ale przeprowadzi modernizację.

- Klimat na pewno zostanie taki jaki jest, nie będzie zmian, ponieważ jest taka potrzeba rynku. Przez 10 lat pracy wiemy już jaki charakter knajpy powinien być w tym miejscu, więc charakter zostanie, ale na pewno wszystko będzie zmodernizowane. Jeśli wygramy przetarg, to planujemy remont – dodaje Małgorzata Pega-Ratkowski.

Jeśli nie Rejs na przystani, to lokal w innym miejscu Włocławka

Na pytanie, czy obawia się konkurencji w zbliżającym się przetargu, zaznacza że nie, ponieważ z nikim nie konkuruje.

- Z nikim nie konkuruję, tylko współpracuje z ludźmi - nawet z tej samej branży, bo uważam, że konkurencja jest niezdrowa. Natomiast jeśli ktoś będzie miał lepszy lepszy pomysł ode mnie i wygra ten przetarg, to będę życzyła mu szczęścia. Być może zrobi to lepiej niż ja to robię, bo dlaczego nie – podkreśla kobieta.

Właścicielka Rejsu zaznacza też, że jeśli nie wygra przetargu, to na pewno otworzy lokal dla stałych klientów i bywalców w innym miejscu. Na razie nie zdradza jednak ewentualnej lokalizacji, ale dodaje, że już od kilku miesięcy ma na to pomysły.

Rejs na Przystani działa od dziesięciu lat. W kwietniu 2024 roku kończy się umowa najmu. OSiR ogłosił nowy przetarg na prowadzenie w tym miejscu restauracji.

Nie będzie już Rejsu na Przystani we Włocławku? OSiR ogłosił...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto