Po godzinie 13 w Lubrańcu doszło do tragedii podczas prac budowlanych.
42-letni mężczyzna porażony prądem spadł z dachu między dwa budynki. Ciało zawisło.
Strażacy OSP wyciągnęli mężczyznę z niebezpiecznej strefy i pomagali udzielać pomocy pogotowiu.
Na miejsce dojechał w międzyczasie podnośnik SCH 38. Po długotrwałej reanimacji lekarz niestety stwierdził zgon.
KOMUNIKAT POLICYJNY
mierć 42-latka z Lubrańca
Porażony prądem mieszkaniec Lubrańca, mimo 40-minutowej akcji ratunkowej, zmarł. Na miejscu nieszczęśliwego zdarzenia byli strażacy, policjanci i pogotowie ratunkowe.
Wczoraj (08.07.15) tuż przed 15.00 brzescy policjanci zostali skierowani do Lubrańca, gdzie przy ul. Pocztowej doszło do tragicznego wypadku. Policjanci wstępnie ustalili, że 42-latek podczas pracy na terenie własnej posesji przecinakiem przeciął przewód elektryczny, znajdujący się w ścianie garażu. To natomiast spowodowało porażenie prądem. Mimo długotrwałej akcji reanimacyjnej, której podjęli się strażacy i służby medyczne, mężczyzny nie udało się uratować.
Policjanci, będący na miejscu dokonali oględzin, przesłuchali świadków oraz zabezpieczyli materiał dowodowy.
Ostateczna przyczyna zgony 42-latka będzie znana po sekcji zwłok. Teraz funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora będą wyjaśniać okoliczności oraz przyczyny tego tragicznego w skutkach wypadku.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?