O zdarzeniu poinformowali nas mieszkańcy Michelina. To tam w piątkowy wieczór doszło do tragicznego wypadku.
42-letnia kobieta chciała schować swoje auto do garażu w domu jednorodzinnym przy ul. Miodowej.
Gdy zeszła go otworzyć, samochód stoczył się i przygniótł ją do drzwi garażu. Kobieta poniosła śmierć na miejscu.
Brutalne pobicie 43-latka na włocławskim Michelinie
Policjanci wyjaśniają okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia. - mówi Lidia Popielińska z KMP we Włocławku.
Komunikat KMP
Tragiczny wypadek na terenie przydomowej posesji
Renault scenic „zjechał” z podjazdu w kierunki niżej usytuowanego garażu, śmiertelnie potrącając 42-letnią kobietę. Okoliczności śmierci wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratora i biegłego.
W piątek (16.10) tuż po 18.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o tragicznym zdarzeniu, do którego doszło przy ul. Miodowej we Włocławku. Funkcjonariusze, którzy udali się na miejsce po wykonaniu oględzin miejsca zdarzenia, przesłuchaniu świadków, ustalili prawdopodobny przebieg nieszczęśliwego zdarzenia. 42-letnia kobieta, chcąc otworzyć swój przydomowy garaż, wysiadła z pojazdu. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że w tym czasie auto pozostawiła na wjeździe do garażu, z włączonym silnikiem i niezabezpieczonym hamulcem pomocniczym.
Pojazd stoczył się z podjazdu, usytuowanego wyżej niż garaż i uderzył pieszą, przygniatając ją do jego drzwi. W wyniku tego wypadku kobieta poniosła śmierć na miejscu.
Policjanci wykonywali czynności pod nadzorem prokuratora i biegłego z zakresu wypadków drogowych.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?