Uczestnicy uroczystości spotkali się w parku Łokietka, przy Pomniku Żołnierzy Armii Krajowej o godzinie 17.
Włocławek upamiętni 76. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Punktualnie o godz. 17, czyli godzinie "W", w mieście miały zabrzmieć syreny.
Wstyd na całą Polskę - twierdzą internauci z Włocławka
Na portalach społecznościowych wrze. Wszystko przez syreny, które we Włocławku zabrzmiały o 16.10. Te o 17, czyli o godzinie "W" nie były słyszalne na wszystkich osiedlach. Podczas uroczystości w parku Łokietka kilka minut po godzinie 17 było słychać syrenę uruchomioną prawdopodobnie na urzędzie miasta.
"Dla naszych włodarzy nawet obsługa zegarka jest skomplikowana. Wstyd, żenada i dno totalne. Za to pewnie już każdy sobie nożyczki naostrzył do przecinania wstęgi basenów na Wysokiej" - brzmi jeden z komentarzy.
1 sierpnia przypada 76. rocznica Powstania Warszawskiego. O godz. 17 w całej Polsce, w godzinę "W", wyją syreny. We Włocławku słychać je jednak już było o godz. 16.10.
- Byłam zdziwiona, już godzina 17? - powiedziałam do męża - relacjonuje włocławianka. - Okazało się, że było dziesięć po czwartej. O godz. 17 byłam na cmentarzu i nic nie słyszałam.
Urząd Miasta Włocławek twierdzi, że syreny zawyły zgodnie z planem
Na portalach społecznościowych trwa zacięta dyskusja dotycząca syren. Jedni mówią, że coś słyszeli, inni, że tylko w centrum, inni że tylko dzwony. Padały też komentarze, że o 17 zawył wyłącznie syreny z Anwilu. A co na to Urząd Miasta Włocławek?
- Rozmawiałam z dyrektorem zarządzania kryzysowego, który był na miejscu 15 minut temu. Otrzymałam informację, że o godz. 17 to był dźwięk naszych syren. Mamy zmieniony dźwięk z ciągłego na przerywany - informuje Angelika Wyrąbkiewicz, rzeczniczka Urzędu Miasta Włocławek.
Jak powiedziała nam rzeczniczka ratusza, po godz. 16 przeprowadzano test.
Po całej sytuacji jednak niesmak pozostał. Internauci nie szczędzą słów krytyki pod adresem urzędników.
"Wstyd i hańba dla Włocławka. Syreny miały jakieś dziwne sygnały o 16 a o 17 cisza jak makiem zasiał. Co to ma być? Gdzie władze miasta? Tak się szanuje pamięć i odwagę powstańców Warszawy? Jestem oburzona" - napisała jedna z internautek.
"Władze miasta powinny za to ponieść surowe konsekwencje. Popisali się przed całą Polską nie ma co gadać. Czerwone pająki" - to kolejny z komentarzy.
Fundacja Ładowarka z Włocławka: Ktoś potraktował pamięć po macoszemu
Mieszkańcy podkreślają, że jest im wstyd za to co się stało. Sytuację skomentowała też fundacja Ładowarka.
"Nie znamy powodu dlaczego we Włocławku syreny zabrzmiały po 16, a nie było ich słychać w godzinę "W". Są symbole, o których pamięta się nadrzędnie. Ponad wszystko. Dzisiaj ktoś potraktował tę pamięć po macoszemu, Włocławku. Mamy nadzieję, że zostanie podany powód tego godnego pożałowania uchybienia" - brzmi post na Facebooku.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?