W dniu 29 stycznia około godz. 9:00 do Dyżurnego Straży Miejskiej wpłynęła interwencja, dotycząca nagiego mężczyzny chodzącego w rejonie ulic Wojska Polskiego i Słowackiego. Strażnicy miejscy niezwłocznie udali się na miejsce, w trakcie poszukiwania uzyskali informację, że mężczyzna wbiegł do sklepu spożywczego przy ulicy Wojska Polskiego.
Rok temu golas szedł ulica Chopina - zobacz zdjęcia
W momencie dojazdu ze sklepu wybiegł poszukiwany mężczyzna. Został zatrzymany przez jednego ze strażników i doprowadzony do pojazdu służbowego, strażnicy pozbierali jego ubrania rozrzucone na ulicy. Mężczyzna nie był w stanie w sposób logiczny podać powodu dla, którego w ten sposób się zachował. Ustalono jego miejsce zamieszkania, gdzie został dowieziony.
Przybyły na miejsce lekarz Pogotowia Ratunkowego, po zbadaniu mężczyzny zadecydował, że może on pozostać pod opieką rodziny. Na tym strażnicy miejscy zakończyli czynności w tej sprawie, nie stosując żadnego środka prawnego, przypuszczali bowiem, że ten nieobyczajny wybryk był skutkiem zaburzenia psychicznego. Wskazywał na to nie do końca logiczny sposób tłumaczenia zachowania mężczyzny. Mężczyzna nie znajdował się pod wpływem alkoholu.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?