Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kujawianka Izbica Kujawska nadal z szansami na awans do III ligi. Wygrana z Lechem Rypin 4:1

Michał Arciszewski
W spotkaniu 29. kolejki IV ligi piłkarze izbickiej Kujawianki pokonali przed własną publicznością Lecha Rypin 4:1 (1:1) i nadal liczą się w walce o awans do III ligi.

Kujawianka Izbica Kujawska – Lech Rypin 4:1 (1:1)
Bramki:
Galanciak (28), Kuropatwiński 2 (57, 77), M. Lewandowski (62) – Buchalski (15, karny).

Kujawianka: M. Mielczarek – Popieliński (80. Pińkowski), Nawrocki ż, Mazurkiewicz, B. Mielczarek (75. Jędrzejewski ż) – Kuropatwiński, Mularski (28. Biernacki), Galanciak, Komorowski (87. Buczkowski) – Gląba, M. Lewandowski.

Lech: Anuszewski – J. Trędewicz, Rybka, Buchalski 2x ż(65. cz), Baranowski (80. Pawłowski) – M. Trędewicz (60. Ruciński), Dąbrowski, Fodrowski (88. Litwin), Szymborski, Moszczyński – Rutkowski (75. Kacperek).

WYNIKI 29. KOLEJKI IV LIGI, STRZELCY TABELA

Pierwszą bramkową sytuację w tym spotkaniu stworzyli sobie gospodarze, gdzie strzał głową z 6 minuty Piotra Gląby pewnie wybronił Łukasz Anuszewski. Dziewięć minut później po zagraniu piłki ręką przez Piotra Nawrockiego sędzia główny zawodów podyktował rzut karny dla gości. Jedenastkę na gola pewnym strzałem zamienił Piotr Buchalski. Odpowiedź podopiecznych Arkadiusza Dubczaka nastąpiła bardzo szybko, bo już w 28 minucie Łukasz Galanciak strzałem zza pola karnego doprowadził do wyrównania. Do końca pierwszej połowy obie drużyny mieli swoje sytuacje do zdobycia gola, ale dobrze spisywali się dwaj bramkarze.

Po zmianie stron piłkarze Kujawianki chcieli jak najszybciej objąć prowadzenie. Ta sztuka udała się im w 57 minucie, gdzie po podaniu Łukasza Galanciaka, Kamil Kuropatwiński precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza Lecha. Pięć minut później wynik na 3:1 podwyższył Maciej Lewandowski, który w sytuacji sam na sam z golkiperem gości bez problemów umieścił piłkę w siatce. Strzelona trzecia bramka pozwoliła gospodarzom grać trochę spokojnie, a przy nadarzającej się okazji wyprowadzać groźne kontrataki. Goście z Rypina próbowali odrobić straty, ale w ich akcjach brakowało dokładności. Wynik spotkania w 77 minucie ustalił dobrze dysponowany w piątek Kamil Kuropatwiński.

Ostatnie spotkanie piłkarze Kujawianki rozegrają na wyjeździe z Polonią Bydgoszcz. Jeśli podopieczni Arkadiusza Dubczaka w Bydgoszczy zainkasują komplet punktów, a Rol. Ko Konojady zgubi punkty w Kowalewie Pomorsklim, to izbiczanie będą mogli się cieszyć z upragnionego awansu do III ligi.

Zarząd Kujawianki chciałby podziękować sympatykom Kujawianki za głośny doping podczas całego sezonu i w związku z tym postanowił udostępnić darmowy autobus na spotkanie wyjazdowe z Polonią Bydgoszcz. Wyjazd spod stadionu w najbliższą sobotę (20.06, godz. 14:30).

Na mecz z Lechem Rypin wyszliśmy bardzo zmotywowani. Wiedzieliśmy, że tylko trzy punkty pozwolą nam dalej wierzyć w awans. Mimo niezbyt szczęśliwego początku, straciliśmy bramkę w 15 minucie z rzutu karnego, nie poddaliśmy się i dalej walczyliśmy o trzy punkty. Straty wyrównaliśmy już 13 minut później, kiedy to zagrałem do Łukasza Galanciaka, który pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce. Na przerwę schodziliśmy remisując i nie był to jednak wynik, który nas satysfakcjonował. Od początku drugiej połowy sukcesywnie napieraliśmy na bramkę przeciwnika. Przyniosło to efekt w 57 minucie, kiedy to po podaniu od Łukasza Galanciaka zdecydowałem się na strzał i mogliśmy cieszyć się z prowadzenia. Cztery minuty później Maciej Lewandowski wyszedł na pozycję sam na sam z bramkarzem Lecha i strzelił tym samym swoją 27 bramkę w sezonie. W 77 minucie po podaniu od Macieja Lewandowskiego ustaliłem wynik spotkania na 4:1. Cel został osiągnięty i po meczu z Lechem Rypin możemy dopisać sobie kolejne trzy punkty. Wynik ten pozwala nam do końca wierzyć w awans do III ligi. Chciałbym podkreślić, że od kilku meczy gramy w 12. Chciałbym bardzo podziękować za wsparcie, które otrzymujemy od naszych kibiców, szczególnie mocno dziękuje naszym „ kibolom” za głośny doping i oprawę na meczu z Notecianką Pakość. Wielki szacunek należy się chłopakom za to co robią na meczach. Mam nadzieję, że bez względu na to czy awansujemy, czy nie doping pozostanie i w dalszym ciągu będzie nas motywował do walki – powiedział po meczu pomocnik Kujawianki, Kamil Kuropatwiński.

Po krzywdzącym meczu z Notecianką nie wiedzieliśmy czego możemy się dziś spodziewać. Stało się faktem, że praca arbitrów którym zdecydowanie nie jest na rękę "awans " Izbicy Kujawskiej po raz kolejny dała się we znaki wszystkim zgromadzonym kibicom, a przede wszystkim zawodnikom . Udało się jednak pokazać w piątek wolę zwycięstwa i dzięki temu zainkasowaliśmy komplet punktów. Wynik 4:1, który kończy sezon przy ulicy Sportowej wydaje się być dobrą zapłatą dla wszystkich naszych fanów. Przy okazji chciałbym podziękować za pośrednictwem tego portalu Kibicom ,którzy po raz kolejny stworzyli świetne widowisko. Brawo, pełen szacunek i Wielkie podziękowania. Nikt nie wprowadził małego zamieszania w tabeli ligowej jak Kujawianka i dzięki temu walczymy do końca o awans . Wszystko będzie jasne już w sobotę, ok. godz. 19 - powiedział najlepszy strzelec IV ligi, Maciej Lewandowski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto