Orlęta Aleksandrów Kujawski z 3. już trenerem w sezonie rozpoczynają przygotowania

- Wpływ na naszą decyzję miały sprawy organizacyjno-finansowe - tłumaczy Cezary Smieszny, prezes Orląt. - Chciałbym podziękować trenerowi Durdzie za pracę w naszym klubie.

Durda funkcję trenera beniaminka objął 2 września. Od tego czasu Orlęta w IV lidze kujawsko-pomorskiej zdobyły 19 punktów. Wygrały 6 meczów, jeden zremisowały i 5 przegrały (bilans goli: 33-28). Po 16. kolejkach Orlęta zajmują 6 lokatę (24 punkty). Durda w trakcie sezonu zastąpił Waldemara Czarneckiego, który wywalczył historyczny awans do IV ligi z Orlętami.

Znany jest już nowy szkoleniowiec zespołu. Został nim Michał Wilniewiczyc. Były piłkarz i trener już w przeszłości Orląt ostatnio prowadził Wzgórze Raciążek. Drużyna w rozgrywkach włocławskiej A klasy nie przegrał jesienią meczu. Zajmuje drugie miejsce w tabeli. Wilniewczyc był także trenerem m. in.: Zdroju Ciechocinek, LTP Lubanie, Ziemowita Osięciny.

Treningi po przerwie zimowej Orlęta rozpoczną 12 stycznia 2015

Szóste miejsce po rundzie jesiennej zajmuje zespół Orląt Aleksandrów Kujawski. Mistrz V ligi bardzo dobrze spisuje się przed wszystkim przed własną publicznością. Jest niepokonany, podobnie, jak tylko jeszcze Elana, która nie zanotowała jeszcze porażki w tym sezonie.
Już jednak na początku Orlęta mogły przegrać z najsłabszą w tej chwili drużyną rozgrywek Gopłem Kruszwica. Jednak dwa gole w doliczonym już czasie gry Radosława Czułkowskiego dały punkt na inaugurację IV ligi. Później był remis na wyjeździe z Flisakiem Złotoria i wygrana z Piastem Złotniki Kujawskie. na koniec sierpnia przyszła pierwsza porażka w Bydgoszczy z Zawiszą 0:4.
Po tym meczu działacze zwolnili trenera Waldemara Czarneckiego pod którego wodzą zespół wywalczył historyczny awans. Nowym szkoleniowcem został Dariusz Durda, który prowadził ostatnio trzecioligową Noteciankę Pakość. Rozpoczął bardzo udanie od remisu z Kujawianką Izbica Kujawska, a w kolejnym Orlęta przegrały aż 0:5 właśnie w Pakości. Był to najsłabszy mecz aleksandrowian tej jesieni. Ostatecznie jednak szkoleniowiec poukładał zespół, który w 16. spotkaniach wywalczył 24 punkty. Zdobył 37, a stracił 35 goli. W Aleksandrowie w lidze nie przegrał już od 15 meczów. Ostatni raz uległ 29 marca Czarnym Wierzchosławice (1:2).

O ile w domu Orlęta grały skutecznie to w delegacji miały duże kłopoty. Na 7. meczów w pierwszej rundzie, tylko jeden zremisowały i aż 6 przegrały. Tracąc aż 24 gole (9 tylko u siebie). Aleksandrowianie udanie jednak rozpoczęły rundę rewanżową. Przełamy serię bez wyjazdowego zwycięstwa i rozgromili Gopło w Kruszwicy aż 7:2.
We wtorek działacze poinformowali, że nie przedłużą umowy z trenerem Durdą.
- Zawsze realnie patrzę na budżet klubu. Teraz jest podobnie. Niestety, ale nie stać klubu dłużej utrzymywać trenera Durdy, który dojeżdża z Bydgoszczy. Dlatego od stycznia zespół poprowadzi nowy szkoleniowiec Michał Wilniewczyc, mieszkający 200 metrów od stadionu. Liczę, że będzie kontynuował dobrą pracę dotychczasowego szkoleniowca.

Orlęta zajmują 6. miejsce.

- To bardzo dobry wynik, jak na beniaminka - powiedział Smieszny. - Planowaliśmy uplasowanie się po jesieni w ósemce, a więc zadanie zostało wykonane. Na pewno były obawy, jak poradzi sobie zespół, który jeszcze niedawno występował w piątej lidze.Zawodnicy dali radę. Choć naszym dużym problemem było wiele kontuzji. To wynik źle przepracowanej zimy. Niektórzy piłkarze grali na środkach przeciwbólowych.

Kłopoty miał Filip Sąsała, który wyróżniał się przede wszystkim tej jesieni. Na urazy narzekali też Szymon Brzeziński, Michał Witkowski czy Krzysztof Mordziński. Wielce budujący był fakt, że piłkarze mimo tych kłopotów chcieli grać. W tygodniu odnowa i masaże, aby w weekendy być gotowym na mecz. Zdawali sobie sprawę z naszej sytuacji kadrowej, a każde spotkanie było ważne. Liga jest bardzo wyrównana. Każdy może wygrać z każdym. Trzeba być więc skoncentrowanym we wszystkich spotkaniach. Chcemy wiosną pozyskać dwóch jeszcze zawodników, aby w przypadku kolejnych kontuzji nie mieć problemów ze skompletowaniem kadry. Czeka nas trudna walka o utrzymanie co jest naszym priorytetem. Moim zdaniem obok Elany do III ligi awansuje Grom Osie - dodał prezes Orląt.

Aleksandrowianie to trzeci w lidze zespół pod względem skuteczności. Orlęta strzeliły 37 goli
na listę strzelców wpisali się Radosław Czułkowski, Michał Witkowski po 7, Łukasz Witucki 6, Szymon Brzeziński, Marcin Mrówczyński po 4, Łukasz Osiński 2, Tomasz Jakubiec, Mateusz Nowasielski, Jakub Oczki, Filip Sąsała, Arkadiusz Szypczyński po 1. Dwie bramki padły po strzałach samobójczych: Mateusza Miedzińskiego (Grom) i Łukasza Kempskiego (Cuiavia).

Zespół na pierwszym treningu pod wodzą nowego trener Michała Wilniewczyca spotyka się 12 stycznia 2015. Orlęta mają już zaplanowane sparingi. Od 8 lutego kolejno rywalami aleksandrowian będą: Zjednoczeni Piotrków Kujawski, Unia Wąbrzeźno, Mustang Ostaszewo, Łokietek Brześć Kujawski, Zdrój Ciechocinek, Sokół Radomin.