Wczoraj (14.05.) w godzinach wieczornych włocławski dyżurny został powiadomiony przez rodzinę o wyjściu 62-letniej kobiety z domu, która może potrzebować pomocy. Policjanci po dotarciu uzyskali informację, że kobieta mogła pójść w stronę pobliskiego lasu, a jej stan może zagrażać życiu i zdrowiu.
Podjęte natychmiast poszukiwania wraz z rodziną nie przyniosły rezultatu. Już kilkanaście minut później do akcji wkroczył policyjny pies Borys wraz z przewodniczką st. sierż. Justyną Polak.
Rodzina przekazała rzeczy osoby zaginionej i po podjęciu tropu około 500 metrów od miejsca zamieszkania pies odnalazł kobietę siedzącą przy drzewie w zaroślach. Po wyprowadzeniu z lasu policjanci przekazali na szczęście tylko wystraszoną 62-latkę pod opiekę załogi pogotowia ratunkowego i rodziny.
To że tak szybko została odnaleziona kobieta to zasługa psa tropiącego Borysa, bez którego pomocy w nocy było by trudno odnaleźć poszukiwaną.
INFO Z POLSKI 11.05.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?