Finansowanie Klubu Koszykówki Włocławek SA. Kwestię pieniędzy poruszyli radni PiS i prezydent miasta

Podczas konferencji zorganizowanej we włocławskiej siedzibie PiS (15 września), radni – Janusz Dębczyński i Krzysztof Kowalski – podsumowali ubiegły sezon Klubu Koszykówki Włocławek SA, podkreślając że nie był on najlepszym czasem dla klubu. Odnieśli się również do finansów, zaznaczając że w ubiegłym roku wynik finansowy klubu był ujemny.

- Prezydent w ubiegłym sezonie wtrącał się do klubu sportowego. Myślę, że jego działanie doprowadziło do takich, a nie innych skutków. Myślę, że nikt z nas nie życzyłby sobie, żeby to się powtórzyło. Prezydent twierdził, po słabych wynikach drużyny, że czuje się oszukany, ale przecież wszyscy wiemy, że swoimi działaniami również doprowadził do chaosu i właściwie to on oszukał siebie, kibiców koszykówki i również mieszkańców naszego miasta – mówił Janusz Dębczyński, przewodniczący klubu radnych PiS w Radzie Miasta Włocławek.

Radni PiS przypomnieli, że w 2018 roku – jako klub – złożyli wniosek budżetowy, który został przyjęty, dotyczący przekazywania klubowi kwoty 2 milionów złotych. Radni przekazali, że taką samą kwotą miasto miało wspierać klub w kolejnych latach. Uważają jednak, że prezydent Włocławka nie wywiązał się z tych obietnic.

- Były zobowiązania ze strony prezydenta na temat finansowania klubu i my przeanalizowaliśmy, jak te obietnice mają się do rzeczywistości – mówił Krzysztof Kowalski, radny Prawa i Sprawiedliwości, wyliczając poszczególne kwoty. - W roku 2018, z wszystkich zliczonych po kolei kwot, które miasto przekazało, była to kwota 1,54 mln zł. Na dzień dobry, do tych 2 mln, brakowało prawie 460 tysięcy. W 2019 roku, po zliczeniu okazuje się, że była nadwyżka, bo było 2,14 mln zł, więc 140 tys. więcej. W 2020 roku pan prezydent po pierwsze wykupił akcje KK Włocławek SA, co nie wpłynęło na bieżącą działalność klubu. Za te akcje zapłacił 1,3 mln. Ta kwota nie powinna i nie wchodzi w rozliczenie klubu. Natomiast z pozostałych kwot wynika, że przekazał tylko 606 tysięcy złotych, więc debet przez te trzy lata wyniósł ponad 1,7 mln zł.

W czwartek 16 września do kwestii poruszonych przez radnych PiS, na konferencji prasowej odniósł się prezydent Włocławka Marek Wojtkowski.

- Bardzo bym prosił, żeby przestać tworzyć niekorzystną atmosferę wokół klubu. Wokół klubu narosły pewne mity, które chciałbym ostatecznie rozwiać – mówił na początku prezydent Marek Wojtkowski, przypominając że w 2014 roku – na początku swojej kadencji – zadeklarował, że będzie wspierać klub kwotą 1,5 mln zł rocznie. W 2018 roku kwota ta wyniosła więcej o 89 tys. złotych.

Kwota zadeklarowana na 2019 rok wynosiła 2 miliony złotych, natomiast miasto wypłaciło klubowi nieco ponad 2 mln 160 tys. zł.

- Jeśli chodzi o bardzo trudny rok 2020, wpłaciliśmy 1 milion 906 tysięcy zł. Brakowało tutaj rzeczywiście 93 tys. zł, ale na początku 2021 roku – gdy pojawiło się ogromne zamieszanie w klubie – Ośrodek Sportu i Rekreacji wyrównał tę kwotę. Śmiem twierdzić, że deklaracja została w pełni wypełniona – mówił prezydent Marek Wojtkowski. - Na chwilę obecną na rzecz klubu wpłacona została kwota 1 miliona 145 tys. złotych. Pozostała kwota do rozliczenia to ponad 854 tys. zł.

Prezydent Włocławka odniósł się także do kosztów ponoszonych przez miasto na inwestycje w Hali Mistrzów, które w 2020 roku wyniosły łącznie 956 tys. zł, a w 2021 roku prawie 1,5 mln. zł.

- Te inwestycje, gdybyśmy nie mieli klubu zawodowego grającego w najwyższej klasie rozgrywkowej i będącego w czołówce klubów ligi koszykarskiej, nie byłyby wcale konieczne. Wymiana parkietu co jakiś czas nie jest konieczna dla rozgrywek na poziomie szkolnym czy lig wojewódzkich. A w 2020 roku na renowację parkietu wydaliśmy prawie 50 tysięcy. Wymiana oświetlenia - 356 tys., wymiana siedzisk - 337 tys., modernizacja nagłośnienia – 122 tys., modernizacja monitoringu – 24 tys., oświetlenie parkingu – 74 tys. – wyliczał prezydent Marek Wojtkowski.

W 2021 roku kwota środków zainwestowanych w Halę Mistrzów, to prawie 1,5 mln. złotych:

• modernizacja instalacji wentylacji – prawie 1 milion 50 tysięcy zł;
• remont dwóch pylonów – 140 tys. zł;
• system sygnalizacji pożarów – 258 tys. zł;
• Wymiana oświetlenia awaryjnego - 129 tys. zł;

Prezydent dodał też, że Klub Koszykówki Włocławek SA otrzymuje bonifikatę za wynajem pomieszczeń. W 2020 roku wyniosła ponad 220 tysięcy, a w 2019 roku - 320 tysięcy zł.

- To są ogromne kwoty, które pokazują zaangażowanie miasta na rzecz naszego sztandarowego klubu koszykówki Włocławek. Życzyłbym, żeby wszystkie miasta i inne kluby mogły liczyć na taką przychylność samorządu lokalnego – mówił prezydent Marek Wojtkowski.

Radni PiS zapowiedzieli na konferencji, że na 2022 rok będą wnioskować o kwotę 3 milionów złotych z budżetu na Klub Koszykówki Włocławek SA. Prezydent Marek Wojtkowski podkreśla, że przeznaczenie takiej kwoty nie będzie możliwe.

- W 2022 roku w budżecie też takiej kwoty nie zapiszemy – zaznaczył prezydent Włocławka, mówiąc między innymi o tym, że w 2021 roku miasto musiało dopłacić 97 milionów złotych do edukacji, ponieważ brakuje subwencji.

Zobacz wideo: Agnieszka Żyro, prezes Anwil SA i Arkadiusz Lewandowski, prezes Klubu Koszykówki Włocławek SA o nowej umowie