Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kujawianka Izbica Kujawska - Unia Janikowo 1:0 w 9. kolejce 4. ligi [relacja, zdjęcia, wideo]

Michał Arciszewski
Piłkarze Kujawianki Izbica Kujawska w sobotnim spotkaniu 9. kolejki IV ligi pokonali na własnym boisku głównego faworyta do awansu do III ligi - Unię Janikowo 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył atomowym strzałem z 20 metrów Bartłomiej Mielczarek.

Kujawianka Izbica Kujawska - Unia Janikowo 1:0 (0:0)
Bramka: Bartłomiej Mielczarek (67)

Kujawianka: Karolak - Wiliński, Cichowlas, Mazurkiewicz, Janik ż - Wesołowski, B. Mielczarek, Kołodziejski (90+2. Jędrzejewski), Siek (46. Tabaka, cz. 89), Galanciak (88. Kowalski) - Korpalski (80. Wojciechowski).
Unia: Pawelski - Hartwich, Losik, Mysiak, Kanik - Kubacki, Poczwardowski, Nytko (62. Jelonek), Kuropatwiński, Michalski (59. Nowacki)i - Kędziora.

W sobotnim spotkaniu szkoleniowiec Kujawianki musiał dokonać kilku korekt w składzie. W osiemnastce meczowej nie znaleźli się kontuzjowani Jakub Kuliński i Kamil Niewiadomski. W miejsce Kulińskiego zagrał Bartłomiej Mielczarek, a za narzekającego na uraz barku na szpicy wystąpił Filip Korpalski.

W początkowych minutach spotkania nie wiele działo się na boisku. Gra toczyła się główne w środkowej strefie boiska, a składnych akcji było jak na lekarstwo. Dopiero w 11 minucie Łukasz Galanciak urwał się obrońcom gości i wyłożył piłkę wzdłuż bramki, ale nikt z jego kolegów nie zdołał zamknąć akcji. Trzy minuty później celnie na bramkę strzeżoną przez Krystiana Karolaka uderzał Rafał Kubacki. W 17 minucie Kamil Kuropatwiński prostopadłym podaniem uruchomił Przemysława Kędziorę, który z pierwszej piłki celnie uderzył na bramkę gospodarzy. Dwie minuty później składną akcję przeprowadzili piłkarze Kujawianki. Filip Korpalski zagrał do Łukasza Galanciaka, który strzelił w krótki róg bramki przyjezdnych.

W 22 minucie po krótko rozegranym rzucie rożnym strzał Kamila Kuropatwińskiego w kapitalnym stylu wybronił Krystian Karolak. Siedem minut później ponownie zaatakowali goście z Janikowa. Rafał Kubacki z prawej strony boiska dośrodkował w pole karne do Przemysława Kędziory, ale we wszytko wmieszał się Mariusz Cichowlas. W 39 minucie Przemysław Kędziora z prawej strony boiska ograł Kamila Mazurkiewicza i wyłożył piłkę wzdłuż bramki, ale w ostatniej chwili akcję przerwał Krystian Karolak. Minutę później minimalnie obok lewego słupka bramki Kujawianki uderzał Kamil Kuropatwiński. Trzy minuty przed końcem pierwszej połowy po zagraniu z autu Maciej Mysiak zagrał do Przemysława Kędziory, który w ekwilibrystyczny sposób próbował pokonać Krystiana Karolaka.

Po zmianie stron szkoleniowiec Kujawianki w zamian za Damiana Sieka desygnował do gry Olga Tabakę. W 52 minucie po zagraniu z głębi pola w doskonałej sytuacji do strzelenia bramki znalazł się Filip Korpalski, ale jego strzał był daleki od ideału. W 66 minucie po składnej akcji Unii Rafał Kubacki zagrał do Kamila Kuropatwińskiego, który uderzył wprost Krystiana Karolaka. Dosłownie minutę później padła pierwsza bramka tego spotkania. Jan Kołodziejski z rzutu rożnego zagrał do Łukasza Galanciaka, a ten wyłożył piłkę na 20 metr do Bartłomieja Mielczarka, który atomowym strzałem nie dał szans golkiperowi gości.

W 72 minucie po błędzie przez Filipa Hartwicha futbolówka trafiła do Olga Tabaki, który pobiegł z piłką kilka metrów, ale uderzył obok lewego słupka bramki Unii. Minutę później celnie na bramkę Kujawianki uderzał aktywny w tym spotkaniu Przemysław Kędziora. Dziesięć minut później po wyrzucie z autu przez Filipa Hartwicha, Kamil Kuropatwiński głową uderzył niecelnie na bramkę gospodarzy. W 89 minucie za kopnięcie Filipa Hartwicha bezpośrednią czerwoną kartkę otrzymał Oleg Tabaka i piłkarze Kujawianki musieli grać w dziesięciu. W końcówce spotkania piłkarze Unii za wszelką cenę dążyli do wyrównania, ale próby Rafała Kubackiego i Macieja Mysiaka okazały się nieskuteczne.

- Uważam, że rozegraliśmy bardzo dobrze taktycznie to spotkanie. Zawodnicy, którzy mieli nakreślone przeze mnie indywidualne zadania wykonali je w stu procentach. Bartłomiej Mielczarek wykonał plan ponad stan, strzelając zwycięską bramkę. Unia jak na faworyta przystało rozegrała bardzo dobre spotkanie, ale to my grając mądrze i uważnie w obronie przez większość meczu wybijaliśmy ich z rytmu. W końcówce spotkania zrobiło się trochę nerwowo po czerwonej kartce dla Olga Tabaki, ale wytrzymaliśmy psychicznie to ciśnienie i zainkasowaliśmy cenne trzy punkty - powiedział po meczu szkoleniowiec Kujawianki, Wiesław Borończyk.

Mecz 4. ligi Włocłavia Włocławek - Orlęta Aleksandrów Kujawski (3:1)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto