Kujawianka Izbica Kujawska – Warta Poznań 0:4 (0:3).
Bramki: Łukasz Białożyt (23), Krzysztof Biegański (30, 45), Michał Ciarkowski (90).
Kujawianka: M. Mielczarek – Kołodziejski, Tabaka ż, Mazurkiewicz, B. Mielczarek – Belhke (38. Kuropatwiński), Galanciak, Łepski, Gląba ż, Komorowski – Lewandowski ż.
Warta: Dorynek – Koziorowski, Onsorge, Ngamayama, Fiedosewicz (62. Brylewski) – Laskowski, Białożyt (76. Łukaszyk), Solarek (78. Goździk), Ciarkowski, Brzostowski – Biegański (84. Spławski).
Sędziował: Dawid Błażejczyk (Bydgoszcz).
Początek spotkania należał do gości z Poznania. Już w 6 minucie strzał Michała Ciarkowskiego wybronił Mateusz Mielczarek. Pięć minut później dali o sobie znać gospodarze, czego dowodem był strzał w poprzeczkę z rzutu wolnego Radosława Łepskiego. W 23 minucie prostopadłe podanie Solarka wykorzystał Białożyt i goście objęli prowadzenie. Siedem minut później podopieczni Tomasza Bekasa podwyższyli wynik. Michał Ciarkowski idealnym podaniem uruchomił Krzysztofa Biegańskiego, który nie dał najmniejszych szans bramkarzowi Kujawianki. Tuż przed zejściem do szatni ten sam zawodnik po klasycznej kontrze ustalił wynik pierwszej połowy.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli gospodarze. W 48 minucie groźny strzał Łukasza Galanciaka wybronił Jędrzej Dorynek. W 59 minucie piłkarze Warty próbowali podwyższyć wynik, ale strzał Krzysztofa Biegańskiego był minimalnie niecelny. W kolejnym fragmencie gry goście z Poznania kontrolowali przebieg spotkania, a przy nadarzającej się okazji wyprowadzali groźne kontrataki. W 80 minucie umiejętności Mateusza Mielczarka próbował sprawdzić Krystian Łukaszyk, ale bramkarz Kujawianki był na posterunku. Trzy minuty później gospodarze mogli strzelić honorowego gola, ale w zamieszaniu podbramkowym Piotr Gląba nie potrafił pokonać golkipera Warty. W 90 minucie Michał Ciarkowski wykorzystał podanie Łukasza Spławskiego i strzałem w długi róg przypieczętował wysokie zwycięstwo gości.
Zdecydowanie przespaliśmy pierwszą połowę. Popełniliśmy za dużo błędów indywidualnych w obronie, co wykorzystał doświadczony zespół z Poznania. W drugiej połowie próbowaliśmy odrobić straty i nasza gra wyglądała lepiej. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy zmniejszyć rozmiary porażki, ale brakowało nam skuteczności – powiedział szkoleniowiec Kujawianki,Arkadiusz Dubczak
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?