Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kujawianka Izbica wywiozła trzy punkty ze Złotnik Kujawskich

Michał Arciszewski
W spotkaniu 25. kolejki IV ligi piłkarze izbickiej Kujawianki pokonali na wyjeździe Piast Złotniki Kujawskie 3:1 (1:0). Bohaterem spotkania został Maciej Lewandowski, który zaliczył dwa trafienia i asystował przy bramce Piotra Gląby.

Piast Złotniki Kujawskie – Kujawianka Izbica Kujawska 1:3 (0:1)
Bramki: Dawid Szefler (82) - Maciej Lewandowski (22, 88), Piotr Gląba (76).

Kujawianka: M. Mielczarek – Rybiński (49. Popieliński), Nawrocki, Mazurkiewicz, B. Mielczarek – Kuropatwiński, Mularski, Galanciak, Komorowski – Gląba (78. Biernacki), Lewandowski (90. Buczkowski).

Sobotnie spotkanie w Złotnikach Kujawskich było meczem typowym walki. Pierwszą groźną sytuację w tym meczu stworzyli sobie gospodarze, ale strzał z 16 metrów zawodnika Piasta wybronił Mateusz Mielczarek. Jednak to goście z Izbicy Kujawskiej w 22 minucie objęli prowadzenie. Fatalny błąd w tej sytuacji popełnił bramkarz Piasta, który dostał piłkę od obrońcy i zamiast ją jak najdalej wyegzekwować, to stracił futbolówkę na rzecz Lewandowskiego, który z najbliższej odległości otworzył wynik spotkania. Gospodarze co prawda jak najszybciej chcieli odrobić straty, ale w ich akcjach najwyraźniej brakowało dokładności.

W drugiej połowie obie drużyny grały już zdecydowanie lepiej. Nie mający już nic do stracenia gospodarze coraz częściej gościli pod bramką Mateusza Mielczarka. Przyjezdni z Izbicy Kujawskiej skupili się głównie na uważnej grze w obronie, a przy nadarzającej się okazji wyprowadzali groźne kontrataki. W 76 minucie po ładnej akcji z udziałem Komorowskiego i Lewandowskiego, ten ostatni wyłożył piłkę wzdłuż bramki do Piotra Gląby, który z najbliższej odległości podwyższył na 2:0. Riposta gospodarzy była natychmiastowa, którzy sześć minut później po błędzie Patryka Popielińskiego i strzale z dwóch metrów Dawida Szeflera zdobyli kontaktową bramkę. Ostatnie słowo należało jednak do piłkarzy Kujawianki. Futbolówkę wybitą ze środka boiska przejął Maciej Lewandowski, który pobiegł z nią kilka metrów i precyzyjnym strzałem ustalił wynik spotkania.

- Zagraliśmy najsłabszy mecz w rundzie wiosennej. W pierwszej połowie po błędzie bramkarza Piasta objęliśmy prowadzenie. W drugiej połowie lepiej graliśmy już piłką, czego dowodem była bramka strzelona przez Piotra Gląbe. Nie ustrzegliśmy się jednak błędu, gdzie przy biernej postawie Patryka Popielińskiego straciliśmy bramkę. Mamy jednak w składzie Macieja Lewandowskiego, który w końcówce spotkania przypieczętował nasze zwycięstwo – powiedział po meczu szkoleniowiec Kujawianki Arkadiusz Dubczak

Cieszą kolejne trzy punkty. Wiedzieliśmy, ze czeka nas ciężkie spotkanie, dlatego podeszliśmy do niego w pełni skoncentrowani. Był to typowy mecz walki, gdzie nie brakowało spięć podbramkowych. Cieszy dobra dyspozycja Macieja Lewandowskiego, który dziś dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i dał nam cenne trzy punkty. Szkoda straconej bramki, gdzie po błędzie obrony rywale złapali z nami kontakt. W końcówce to my strzeliliśmy trzecią bramkę i zanotowaliśmy ostatecznie zwycięstwo – powiedział po meczu bramkarz Kujawianki Mateusz Mielczarek

WYNIKI 25. KOLEJKI 24, LIGI, STRZELCY, TABELA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kujawianka Izbica wywiozła trzy punkty ze Złotnik Kujawskich - Włocławek Nasze Miasto

Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto