W „Dawtonie” w Lipnie pracują osadzeni z Zakładu Karnego we Włocławku. Jeden z nich, jak poinformował starszy kapral Tomasz Seroczyński, rzecznik prasowy Zakładu Karnego, samowolnie oddalił się z miejsca zatrudnienia.
- Powiadomiliśmy o tym zdarzeniu, które miało miejsce 26 maja, policję, sąd i prokuraturę - mówi rzecznik. Zakład Karny prowadzi tzw. czynności wyjaśniające, zaś policja zajmuje się pościgiem za mężczyzną. Czekają go konsekwencje prawne.
Osadzeni z Zakładu Karnego, pracujący m.in. w „Dawtonie”, uczestniczą w rządowym programie „Praca dla więźnia”. W„Dawtonie” pracuje od marca 30 osadzonych. W sumie 150 skazanych z Zakładu Karnego we Włocławku ma możliwość pracy poza murami.
INFO Z POLSKI 1.06.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?