Prezydent Włocławka pisze do przewodniczącego PKW. "Nie widzę możliwości przeprowadzenia wyborów"

Zdaniem Marka Wojtkowskiego, prezydenta Włocławka, zorganizowanie wyborów 10 maja, nie jest możliwe.

"Pragnę podkreślić, iż zadaniem prezydenta miasta jako organu wykonawczego jest zapewnienie sprawnego i bezpiecznego przebiegu wyborów. Natomiast do dnia dzisiejszego nie ma wytycznych, które określałyby sposób i warunki zabezpieczenia ludzi głosujących i organizujących wybory przed skutkami wirusa. Zatem nie mogę zapewnić mieszkańcom miasta odpowiednich, bezpiecznych warunków głosowania, a osobom przygotowującym cały proces wyborczy zagwarantować bezpiecznego wykonania tego obowiązku. Organizacja wyborów w tym, tak wyjątkowo, trudnym okresie, stanowi ewidentne i nieuzasadnione narażenie mieszkańców na utratę zdrowia i życia" - czytamy w piśmie prezydenta Włocławka do Sylwestra Marciniaka, przewodniczącego PKW.

Marek Wojtkowski zaznacza w piśmie, że wybory i przygotowania do wyborów w czasie epidemii niosą za sobą ogromne ryzyko. Urzędnicy wydają na przykład zaświadczenia o prawie do głosowania, mieszkańcy dopisują się też do spisu wyborców. W wyborach parlamentarnych w październiku 2019 roku Urząd Miasta we Włocławku wydał 492 zaświadczenia o prawie do głosowania, do spisu dopisało się 1750 osób.

Kolejna sprawa to składanie wniosków o sporządzenie aktu pełnomocnictwa.

"Procedura wymaga osobistego dotarcia pracowników urzędu do mieszkań wyborców, którzy chcieliby go udzielić" - dodaje Marek Wojtkowski.

Przed ostatnimi wyborami wydano ich 80. W piśmie prezydent Włocławka pisze też o szkoleniach, a także pracy komisji. Czynności te wymagają gromadzenia się ludzi.

"Dla zapewnienia informatycznej obsługi obwodowych komisji wyborczych zachodzi potrzeba oddelegowania 68 osób. W chwili obecnej wpływają do mnie oświadczenia zgłoszonych osób o zwolnienie ich z pełnienia obowiązków w obliczu postępującej epidemii" - czytamy w piśmie prezydenta Włocławka.

Prezydent otrzymuje też sygnały od kierowników placówek, w których znajdować się powinny obwodowe komisje wyborcze, o wycofywaniu się z przygotowania lokali wyborczych.

Marek Wojtkowski przywołuje też uchwałę Rady Miasta Włocławka z 30 marca. To stanowisko o tym, że niemożliwe jest zorganizowanie wyborów w czasie epidemii.