Z budynku włocławskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska przy pl. Kopernika zaczął odpadać tynk. By chronić przechodniów część chodnika odgrodzono biało-czerwoną taśmą i zwiniętym materiałem na drzewcu przypominającym naszą flagę narodową. W mieście zrobił się szum.
- Uczyniliśmy to za pomocą taśmy ostrzegawczej - wyjaśnia Anna Ciesielska, kierownik włocławskiej delegatury. - Z całą mocą podkreślam, że to nie była flaga. Zbyt wielkim szacunkiem darzymy narodowe symbole, aby dopuścić do takiej sytuacji. W tej sprawie napisałam oświadczenie do lokalnej telewizji, która tak to przedstawiła.
Anna Ciesielska zapowiedziała, że sprawę posądzenia jej instytucji o zbeszczeszczenie flagi narodowej zgłosi do prokuratury.
INFO Z POLSKI 20.07.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?