Kierujący, prawdopodobnie jadąc w kierunku Płocka, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wjechał na mokradła i jeszcze przez około 100 metrów jechał przez trzcinę.
Na miejsce przybyły dwa zastępy straży pożarnej i załoga karetki pogotowia. W okolicach samochodu zastano 41-latka, która stwierdził, że był tylko pasażerem tego pojazdu. Strażacy natychmiast rozpoczęli poszukiwania jego rzekomego kolegi.
Niestety, nikogo nie znaleziono. Na miejscu został wezwany policyjny pies.
41-latek z obrażeniami trafił do szpitala.
Wypadek w Modzerowie. Ford wypadł z drogi i ściął 100 metrów trzciny! zdjęcia
Zobacz wideo. Wkrótce więcej informacji.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?