Włocławek. Ogromne korki we Włocławku i w powiecie włocławskim. Ostatnie godziny otwarcia cmentarzy [zdjęcia]

Ogromne korki we Włocławku szczególnie w pobliżu cmentarzy we Włocławku, a także w pobliżu cmentarza na Pińczacie.

Decyzja o zamknięciu cmentarzy od 31 października zmusiła wielu włocławian i nie tylko, by jeszcze w piątek odwiedzić groby bliskich.

Na ulicach Włocławka wytworzyły się ogromne korki. Doszło także do wielu zdarzeń drogowych.

• Korki w okolicach ronda Powstania Styczniowego
• Korki na ulicy Kruszyńskiej głównie w kierunku centrum ale także na lewoskręcie w aleję Królowej Jadwigi jadąc w kierunku ronda Falbanki
• Korki na moście w kierunku Włocławka, kilkanaście minut oczekiwania na dojazd do centrum.
• Korki na alei Królowej Jadwigi, lewoskręt w kierunku centrum Włocławka

• Duże korki w okolicach Brześcia Kujawskiego. W okolicach Kąkowej Woli z uwagi na wypadek, także od Włocławka w kierunku Pikutkowa,
• Duże natężenie ruchu przy cmentarzu w Kowalu
• Korki w okolicach cmentarzu w Lubaniu
• Pinczata - wyjazd z cmentarza na DK 91 to około pół godziny stania w korku informują kierowcy.

Policjanci mają pełne ręce roboty i rzadko można ich zobaczyć w pomocy m.in przy kierowaniu ruchem.

Jak poinformował Tomasz Tomaszewski, w miarę możliwości policjanci będą pojawiać się przy cmentarzach.

Według naszych informacji z uwagi na dużą liczbę zdarzeń drogowych patrole nie mają na to czasu.

Przed godziną 16 premier Mateusz Morawiecki poinformował o tym, że 31 października, 1 i 2 listopada cmentarze w całej Polsce będą zamknięte. We Włocławku cmentarze komunalne będą otwarte 30 października do północy.

Tymczasem po decyzji rządu o zamknięciu cmentarze linie specjalne i dodatkowe zostały odwołane - informuje Angelika Wyrąbkiewicz, rzeczniczka Urzędu Miasta Włocławek.

Cmentarze przy al. Chopina i w Pińczacie miały być czynne w godz. 5-22 do 31 października i do północy 1 listopada. Z uwagi na zaistniałą sytuację nekropolie otwarte będą do godz. 24.00 w piątek 30 października.

Do decyzji rządu na Facebooku odniósł się prezydent Włocławka Marek Wojtkowski.

Wiem, że czujecie to samo co ja. Niezrozumienie i złość. Uważam, że podjęcie decyzji (w ostatniej chwili) o zamknięciu cmentarzy od jutra do poniedziałku jest złe i nieodpowiedzialne. Ze wszystkimi swoimi konsekwencjami. Była szansa, by groby bliskich odwiedzić w najbliższych dniach i rozłożyć to w czasie. Teraz efekt jest taki, że mamy "przyspieszony" 1 listopada - wiele osób ruszyło właśnie na cmentarze - czytamy w oświadczeniu.

Co mają powiedzieć przedsiębiorcy, którzy zainwestowali w towar? Skromni handlarze bardzo liczyli w tych dniach na utarg. Ze swojej strony deklaruję, że osobom, które wykupiły przez spółkę BAZA miejsce przy nekropolii przy Chopina, pieniądze zostaną zwrócone. I jeszcze jedna rzecz na koniec. Informowanie Polek i Polaków o zamknięciu cmentarzy dzisiaj, w trybie "za pięć dwunasta", to przejaw braku jakiegokolwiek szacunku i co gorsza braku pomysłu na to w jaki sposób wyhamować szalejącą pandemię - zakończył prezydent Włocławka.