Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

27. kolejka TBL Trefl Sopot - Anwil Włocławek 66:64 [zdjęcia]

redakcja
Anwil Włocławek w wyjazdowym spotkaniu przegrał z Treflem Sopot.

Trefl Sopot - Anwil Włocławek 66:64 (19:21, 16:12, 20:17, 11:14)

ANWIL: D. Jelínek 12, P. Stelmach 10, R. Tomaszek 8, D. Andjušić 8, K. Łączyński 8, B. Diduszko 7, R. Skibniewski 4, K. Bristol 4, F. Dmitriew 3.

Mecz rozpoczął się pod głośnymi okrzykami licznie zgromadzonych kibiców Aniwlu "Gramy u siebie". Jednak to gospodarze dobrze weszli w mecz i na początku spotkania było 7:2.

Na około 4 min to końca pierwszej kwarty zastosowali zona press na całym boisku i wymusili faul ofensywny. Po rzucie z półdystansu Kervina Bristola Anwil wyszedł na pierwsze prowadzenie w meczu 14:13.

Po celnej trójce Kamila Łączyńskiego na półtorej minuty do końca pierwszej odsłony Anwil prowadził już 21:17, a trener gospodarzy wykorzystał w tym pierwszą przerwę na żądanie. Po przerwie gospodarze dorzucili jeszcze dwa "oczka" ostatecznie pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 19:21.

Przez pierwsze trzy minuty drugiej kwarty włocławianie rzucili tylko dwa punkty kapitan Anwilu, Robert Tomaszek. Sopocianie wyszli na prowadzenie, a trener Milicic szybko zareagował prosząc o przerwę. Włocławianie odzyskali przewagę tylko na chwilę. Przez następne 5 min. wynik trzymał się blisko remisu z niewielką korzyścią dla sopocian.
Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się z dwupunktową stratą 33:35 włocławian.

Trzecia kwarta to 5:0 dla sopocian. Serię sopocian zakończył zdobywając punkty z pod kosza Robert Tomaszek ale szybko na to odpowiedział celną trójką Michał Kolenda. Trefl odskoczył ośmiopunktową przewagę. Anwil "ocknął się w ostatniej minucie trzeciej kwarty. Dwie celne trójki oddali Stelmach i Andjusić. Anwilowcy dogonili zespół z Sopotu na trzy punkty. Ostatnie punkty w kwarcie zdobył Marcin Dutkiewicz, który na chwilę uciszył licznie zgromadzonych włocławskich kibiców trafiając z półdystansu. Ostatecznie trzecia kwarta skończyła się wynikiem 55:50 dla gospodarzy.

Początek czwartej kwarty to punkty Łączyńskiego i Andjusica. Na 5 min do końca meczu Anwil zbliżył się do sopocian na jeden punkt straty. Wynik 57:56 dla Trefla utrzymywał się przez prawie dwie minuty. Na trzy i pół minuty przed końcem rzutami wolnymi Davida Jelinka, Anwil zdobył jednopunktowe prowadzenie, które trwało kilkanaście sekund. Na niespełna półtorej minuty do końca to zawodnicy z Trefla przejęli inicjatywę i po trójce Irleanda przewaga wzrosła do 5 pkt.

Po walce i sporym zamieszaniu na parkiecie David Jelinek po wejściu na kosz i skutecznym rzucie z dwutaktu na 30 sekund przed końcem meczu przybliżył zespół z Sopotu na dwa punkty. W następnej akcji jednak próbował "na siłę" wejść wbiec pod kosz rywala co spowodowało stratę.
Śmigielski trafił wolnego (65:62), w odpowiedzi Stelmach źle podał, następnie faulował. Ireland rzucił wolnego i było po meczu. Ostatnie punkty rzucił Stelmach i mecz zakończył się 6. w sezonie porażką włocławian.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 27. kolejka TBL Trefl Sopot - Anwil Włocławek 66:64 [zdjęcia] - Włocławek Nasze Miasto

Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto