Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jarosław Grzesiak nie jest już trenerem WKS Włocłavia Włocławek

Marcin Gołembiewski
Jarosław Grzesiak (w środku nie jest już trenerem Włocłavii). Zespół poprowadzą Ryszard Kobielski (z lewej) i Arkadiusz Wasielewski (z prawej)
Jarosław Grzesiak (w środku nie jest już trenerem Włocłavii). Zespół poprowadzą Ryszard Kobielski (z lewej) i Arkadiusz Wasielewski (z prawej) Marcin Gołembiewski
W sobotnim meczu Pogoń Mogilno - Włocłavia (9:0) zespół z Włocławka nie prowadził już trener Jarosław Grzesiak.

W weekend rozegrano mecze 26. kolejki 4. ligi kujawsko-pomorskiej. Zespół prowadził Arkadiusz Wasielewski, szkoleniowca juniorów starszych. Formalnie nadal trenerem zespołu jest Ryszard Kobielski, posiadający odpowiednie papiery. Pod wodzą obu szkoleniowców (Wasielewski - Kobielski) zespół ma dokończyć rozgrywki.

Trener Jarosław Grzesiak zimą przyszedł do Włocłavii w celu przygotowania zespołu do rozgrywek w przyszłym sezonie w V lidze.

Waldemar Zimny, p. o. prezesa Włocłavii, który wprowadził wariant oszczędnościowy w klubie, prosił o wyrozumiałość kibiców, zdając sobie sprawę, jakie wyniki osiągać będzie zespół w rundzie wiosennej. Pierwszym, którego tego jednak nie wytrzymał okazał się szkoleniowiec, w przerwie zimowej ściągnięty z A-klasowej Wisły Dobrzyń. Dlaczego? mówi sam zainteresowany:

- Nie wytrzymałem w związku z sytuacją, która obecnie ma miejsce w klubie - tłumaczy szkoleniowiec swoją decyzję. Po ostatnim treningu przed meczem z Pogonią stwierdziłem, że nie ma sensu dalsza moja praca. Nie miałem wpływu praktycznie na to co dzieje się w klubie. Na treningach była fatalna frekwencja. Nasze zadanie, razem z trenerem juniorów starszych Arkadiuszem Wasielewskim, ograniczało się do telefonowania i zapraszania na mecze ligowe zawodników. Dla mnie to nieporozumienie, że trzeba prosić piłkarzy, którzy na dodatek dostają za to pieniądze. Nie chce generalizować, ale większość tych młodych piłkarzy nie jest przygotowana na grę w seniorach.

Na pewno kiedy decydowałem się opuścić zimą Wisłę Dobrzyń po rozmowie z działaczami Włocłavii miało to wyglądać inaczej. Mieliśmy już wiosną przygotowywać zespół na grę jesienią w V lidze.

Mogłem się nadal się w to bawić. Odbierać pieniądze, bo mam ważny kontrakt jeszcze na następny sezon, ale doszedłem do wniosku, że nie będę się ośmieszał i swoim nazwiskiem tego firmował - zakończył Grzesiak.

Grzesiak prowadził zespół w 9. meczach, wszystkie zakończyły się porażkami, bilans bramkowy 0:38.

Do tej pory Włocłavia przegrała 10. meczów, w sobotę doznała najwyższej porażki 0:9 w sezonie w Mogilnie z Pogonią.
NAJWYŻSZA PORAŻKA WKS WŁOCŁAVIA W MECZU 26. KOLEJKI 4 LIGI - inne wyniki - tutaj

Bramki w lidze nie zdobyła już od 1098 minut!. Na stadionie miejskim OSiR gola strzelił ostatnio 29 sierpnia 2015 roku z Rolko Konojadami (2:3), a wygrała przed własną publicznością 18 kwietnia 2015 roku z Chełminianką (1:0). Natomiast ostatni mecz w lidze Włocłavia wygrała z Promieniem w Kowalewie 2:1. Było to 24 października ubiegłego roku. W najbliższej kolejce, w sobotę dojdzie we Włocławku do meczu Włocłavia - Promień. Miejmy nadzieję, że kibice wreszcie zobaczą gola!

Więcej w Gazecie Pomorskiej.

Grzesiak prowadził po raz ostatni zespół Włocłavii w przegranym meczu z Zawiszą II Bydgoszcz 0:2. Zobacz gole.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto