Zobacz wideo: Szczepienia w szkołach wciąż za mało popularne
Jak już informowaliśmy do pościgu ulicami Włocławka doszło 3 października tuż po północy. Według naszych wstępnych, ustaleń, kierowca mercedesa nie zatrzymał się do kontroli na jednej z ulic w centrum Włocławka.
Kierowca mercedesa, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, a uciekając przed mundurowymi doprowadził do wypadku, odpowie także za inne przewinienia. 25-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego zwrócili uwagę na mercedesa, który przemieszczał się ulicami Śródmieścia we Włocławku. Jego kierowca jechał bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, a na widok radiowozu zaczął się nerwowo oglądać za siebie. Mundurowi postanowili więc przeprowadzić kontrolę drogową i dali sygnał do zatrzymania. Kierujący na moment zatrzymał pojazd, lecz po chwili gwałtownie ruszył i zaczął uciekać.
Pościg we Włocławku zakończył się wypadkiem drogowym
Policjanci podjęli pościg za mercedesem wciąż dając sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania, ale kierowca auta je lekceważył. Uciekał ulicami Śródmieścia, a następnie wjechał w ulicę Kapitulną. Podczas ucieczki kilkakrotnie wyłączał światła, aby zgubić mundurowych. Nie baczył na przepisy drogowe i przejechał przez skrzyżowanie z ulicą Okrzei na czerwonym świetle, a na skrzyżowaniu z ulicą Wysoką doprowadził do zderzenia z volkswagenem. Jednak nawet ta sytuacja nie powstrzymała mężczyzny, bo dalej kontynuował swoją desperacką ucieczkę pieszo.
Ostatecznie 25-letni kierowca mercedesa został zatrzymany przez policjantów i trafił na komendę. Z kolei do szpitala trafiły trzy osoby podróżujące volkswagenem. Po badaniach okazało się, że dwie z nich, kierująca i pasażerka doznały obrażeń kwalifikujących zdarzenie jako wypadek drogowy. - poinformowała Joanna Seligowska-Ostatek, rzecznik policji we Włocławku.
Po zebraniu materiału dowodowego śledczy przedstawili w poniedziałek 4 października 25-latkowi trzy zarzuty. Mężczyzna odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i spowodowanie wypadku, a także za jazdę bez wymaganych uprawnień, gdyż okazało się, że prowadził auto pomimo wydanej decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania.
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto już ukarany został mandatami karnymi za wykroczenia drogowe, jakie popełnił podczas ucieczki przed mundurowymi.
Podejrzany został w poniedziałek doprowadzony do prokuratora, który zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór, zobowiązując go do stawiennictwa w komendzie dwa razy w tygodniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?