Strażacy OSP Lubraniec mieli ciężki tydzień. We wtorek 4 lutego zostali wysłani do jednego z domów, by udzielić pomocy przedmedycznej. Okazało się, że konieczne było rozpoczęcie reanimacji poszkodowanego.
W międzyczasie na miejsce zdarzenia wysłane zostały: karetka z Włocławka i Lotnicze Pogotowie Ratunkowe z Płocka.
Pierwsza na miejscu była karetka. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Stwierdzono zgon. W międzyczasie śmigłowiec LPR został zawrócony.
To nie koniec historii. W prawidłowo stojącą karetkę pogotowia uderzył inny pojazd. Kobieta jadąca busem podczas omijania karetki przytarła ją.
Jak poinformowała Anita Szefler-Ciupińska rzecznik policji we Włocławku, kobieta została ukarana mandatem karnym za spowodowanie kolizji drogowej.
Do podobnego zdarzenia doszło w czwartek 6 lutego. Strażacy OSP Lubraniec zostali wysłani do pomocy policji w otwarciu mieszkania. W środku też była osoba wymagająca pomocy medycznej. Na miejsce dotarła także załoga ratownictwa medycznego.
Natomiast w sobotę 8 lutego przed godziną 8 rano strażacy OSP Lubraniec otrzymali zgłoszenie, że w zbiorniku wodnym nad "Dunajem" ma topić się zwierzak. Prawdopodobnie pies.
Druhowie dotarli na miejsce, obeszli zbiornik, ale żadnego psa nie znaleźli. Dookoła nie było też żadnych śladów. Najprawdopodobniej zgłaszający widział płynącego ...bobra. W tym zbiorniku zamieszkały trzy takie zwierzęta - podkreślają strażacy z OSP w Lubrańcu..
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?