Izba wytrzeźwień we Włocławku, decyzją miejskiego magistratu, została zamknięta 31 grudnia 2013 roku. Powód? Względy finansowe. Pieniądze jakie zagospodarowano w budżecie na utrzymacie placówki oscylowały wokół 600 tysięcy złotych, jednak kwota ta była o około 200 tysięcy mniejsza niż wydawano na ten cel do tej pory, gdy funkcjonowała ona jako instytucja komunalna.
Nim włocławską izbę dopadł rychły koniec ogłaszano konkursy na prowadzenie placówki przez instytucje niezależne od miasta, ale nikt się wtedy nie zgłosił.
SOR albo pomieszczenia dla zatrzymanych
Ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi mówi jasno „ Osoby w stanie nietrzeźwości, które swoim zachowaniem dają powód do zgorszenia w miejscu publicznym lub w zakładzie pracy, znajdują się w okolicznościach zagrażających ich życiu lub zdrowiu albo zagrażają życiu lub zdrowiu innych osób, mogą zostać doprowadzone do izby wytrzeźwień lub placówki, podmiotu leczniczego albo do miejsca zamieszkania lub pobytu”. Jak zatem wygląda sytuacja we Włocławku? - Jeśli osoba jest w stanie nietrzeźwości, jej stan nie zagraża zdrowiu i nie ma możliwości przekazania jej komuś z rodziny, wtedy trafia do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych do czasu wytrzeźwienia – tłumaczy Tomasz Tomaszewski z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. - Gdy jednak istnieją obawy, że zdrowie takiej osoby może być zagrożone przewozimy ją do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
W 2018 roku włocławscy policjanci zanotowali 1122 przypadki zatrzymań osób do wytrzeźwienia. - Liczby są spore, jednak mamy odpowiednią ilość pomieszczeń, by wszystkich „zakwaterować” - dodaje Tomasz Tomaszewski. - W takich przypadkach należy pamiętać, by nie umieszczać takich ludzi z osobami podejrzanymi o przestępstwa.
Z pomocą przychodzi Caritas
Decyzję o przystąpieniu jako partner do projektu stworzenia nowej izby wytrzeźwień przez Caritas, Rada Miasta podjęła w ubiegłym roku. Ośrodek wsparcia dla osób w kryzysie ma powstać w budynku położonym przy ulicy Płockiej, gdzie obecnie mieści się schronisko dla bezdomnych. - Obiekt zostanie rozbudowany o pomieszczenia wsparcia kryzysowego dla osób z uzależnieniami – tłumaczy Elżbieta Dynarska, dyrektor ds. polityki społecznej i zdrowia publicznego. - Nie będzie to miejsce przeznaczone jedynie dla osób z problemami alkoholowymi, ale również dla tych, których dotykają inne uzależnienia, jak narkotyki czy dopalacze.
Wniosek spełnił kryteria wyboru, uzyskując wymaganą liczbę punktów i został zakwalifikowany do dofinansowania przez urząd marszałkowski. Kiedy więc placówka zacznie działać? - To zależy od bardzo wielu rzeczy – mówi ks. Marek Sobociński z Caritas diecezji włocławskiej. - Jeśli stanęlibyśmy na głowie to udałoby by się to zrealizować przed końcem 2019 roku. Procedura złożona w projekcie przewiduje jednak termin do wiosny 2020 roku.
Ośrodek wsparcia dla osób w kryzysie zostanie zagospodarowany na prawie 300 metrach kwadratowych powierzchni użytkowej. Jednocześnie będzie można przyjąć do niego 10 osób, które otrzymają w ośrodku wsparcie psychologiczne, socjalne i opiekę lekarską. Wartość całego projektu opiewa na kwotę 950 tysięcy złotych.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
