Wielka Sobota 2019. Święcenie pokarmów w Gołaszewie [zdjęcia]

Od dawien dawna tradycją święcenia pokarmów w mojej rodzinnej miejscowości jest wizyta duszpasterza kowalskiej parafii w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Gołaszewie pow. włocławski.

Iście letnia pogoda sprawiła, że do strażackiej remizy na godzinę 10:00 ściągnęły tłumy mieszkańców Gołaszewa i ościennych miejscowości z pięknie przystrojonymi koszyczkami, a w nich kolorowe pisanki, chlebek, babeczki, cukrowe baranki, kurczaczki, szyneczka, kiełbaski oraz pieprz i sól. W przedwojennych i powojennych czasach ze święconką mieszkańcy udawali się pieszo, a co bogatsi bryczkami, furmankami, a nawet rowerem do oddalonego o 5 kilometrów kościoła pw. św. Urszuli w Kowalu. W dobie techniki motoryzacyjnej duszpasterze odwiedzają samochodami swoich parafian. Rodzinną miejscowość odwiedziła spora grupa dawnych mieszkańców i gości, którzy na co dzień mieszkają w innej części kraju, a nawet poza granicami. W tym roku odliczono 100 święconki. Poświęcenie pokarmów dokonał proboszcz kowalskiej parafii ks. dr Piotr Głowacki.

Korzystając z okazji duszpasterz kowalskiej parafii w imieniu własnym i wikariuszy z parafii pw. św. Urszuli w Kowalu złożył wszystkim parafianom i przybyłym gościom oraz ich najbliższym z serca płynące życzenia – „…Niech radosne Alleluja będzie dla Was ostoją miłości i wiary. Niech pogoda ducha towarzyszy Wam w trudzie każdego dnia, życzę ciepłych i udanych świąt w gronie rodziny...”. Przyłączając się do życzeń księdza proboszcza również pragnę złożyć wszystkim naszym mieszkańcom i czytelnikom życzenia świąteczne - zdrowych, spokojnych i pogodnych świąt, radosnych spotkań przy świątecznym stole, smacznego jajka, tradycyjnie mokrego, ale ciepłego śmigusa dyngusa oraz mnóstwo wiosennego optymizmu. Pozdrawiam świątecznie.