Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włocławek. Policjanci z KMP Włocławek zatrzymali dwóch kierowców, którzy prowadzili pomimo sądowego zakazu

GM/KMP Włocławek
We Włocławku dwóch kierujących „wsiedli za kółko” pomimo sądowego zakazu.
We Włocławku dwóch kierujących „wsiedli za kółko” pomimo sądowego zakazu. fot. archiwum
Policjanci z Włocławka zatrzymali w ostatnim czasie dwóch kierujących, którzy „wsiedli za kółko” pomimo sądowego zakazu. Jeden z nich ”wpadł” po zatrzymaniu do kontroli na osiedlu Kazimierza Wielkiego, a drugi po zgłoszeniu o nieprawidłowym parkowaniu w Śródmieściu. Za zlekceważenie przepisów prawa wkrótce odpowiedzą przed sądem we Włocławku. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

Nieodpowiedzialni kierujący to „zmora” współczesności, z którą zmagają się codziennie stróże prawa. Choć kary za przestępstwa drogowe są coraz surowsze, niestety nie odstraszają wszystkich, czego przykładem są zatrzymywania kierujących lekceważących zasądzone im kary.

W ostatnich dniach policjanci z KMP Włocławek wyeliminowali z ruchu dwóch prowadzących pojazdy mężczyzn, którzy w ogóle nie powinni siadać „za kółko”. Pierwszy z nich trafił w ręce mundurowych po zatrzymaniu do kontroli. 31-latek z Włocławka podczas przemieszczania się oplem po osiedlu Kazimierza Wielkiego we Włocławku wzbudził zainteresowanie policjantów swoim nerwowym zachowaniem. Szybko wyszło na jaw, co jest przyczyną takiej reakcji. Mężczyzna od kilku lat posiadał zakaz prowadzenia pojazdów i sądził, że pomimo łamania przepisów, nie poniesie za to odpowiedzialności. Za swoje zachowanie wkrótce stanie przed sądem.

Jak informuje Anita Szefler-Ciupińska z KMP Włocławek swojego zdziwienia nie krył także drugi kierujący, na którego wpłynęło zgłoszenie o nieprawidłowym parkowaniu przy przejściu dla pieszych na osiedlu Śródmieście. 30-latkowi spieszyło się do sklepu i postanowił zatrzymać swojego opla „gdzie popadnie”, blokując całkowicie zejście przechodzącym przez pasy. Mieszkaniec Włocławka był zaskoczony widokiem mundurowych, przyznał, że stanął w tym miejscu tylko na chwilę i chciał przeparkować pojazd.

Gdy funkcjonariusze poprosili go o dokumenty, 30-latek nagle stwierdził, że to nie on kierował. Ostatecznie potwierdził jednak pierwszą wersję zdarzeń, przyznając się do popełnionego czynu. Kiedy policjanci sprawdzili kierującego w systemie, okazało się, że mężczyzna już od roku posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Z uwagi na jego postawę mundurowi odstąpili od nałożenia mandatu za popełnione wykroczenie i zadecydowali o skierowaniu wniosku do sądu, który zadecyduje o łącznej karze za postępowanie nieodpowiedzialnego kierującego.

Trwa głosowanie...

Czy doceniamy pracę służb mundurowych?

Policjanci z KMP Włocławek przypominają, że złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto osoby niestosujące się do tego zakazu muszą liczyć się z możliwością jego przedłużenia.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto