Zniszczona ulica Wysoka we Włocławku wymaga naprawy. Na razie jest zamknięta dla ruchu [zdjęcia]

CBŚP rozbiła grupę przestępczą w regionie

Służby ratunkowe informację o zapadnięciu się chodnika na ul. Wysokiej we Włocławku, otrzymały w nocy z piątku na sobotę (z 6 na 7 maja 2022). Zapadła się także część mostu zlokalizowanego w ciągu ul. Wysokiej nad rzeką Zgłowiączką. Przypomnijmy, że przyczyną uszkodzeń była awaria magistrali wodociągowej DN400, która spowodowała podmycie jezdni, a następnie jej zapadnięcie.

- Do momentu odcięcia przez służby MPWiK tego odcinka sieci wodociągowej, wypływało około 500 metrów sześciennych wody na godzinę - informował w sobotę 7 maja 2022 Krzysztof Kukucki, zastępca prezydenta Włocławka.

Ulica Wysoka została zamknięta dla ruchu. Objazdy wytyczono ulicami: Lisek, Obwodową, Kapitulną i Szpitalną. W ulicę Wysoką nie można wjechać już od skrzyżowania z ul. Kapitulną i Długą. Z drugiej strony szlabany ustawiono od razu za skrzyżowaniem Wysokiej z ul. Lisek. Objazdami kursuje także komunikacja miejska. Zmianie uległy trasy linii autobusowych nr 4, 8, 19 i 21. Z ruchu czasowo wyłączono przystanek Wysoka (Kapitulna).

- Autobusy jadące w kierunku ulicy Promiennej na trasie objazdu zatrzymują się na przystankach Kapitulna (Wysoka) i Obwodowa (Kapitulna). Autobusy jadące z pętli Promienna w kierunku ulicy Kapitulnej, na trasie objazdu zatrzymują się na przystankach Kapitulna (Słoneczna) i Kapitulna (Długa) - poinformował Miejski Zarząd Infrastruktury Drogowej i Transportu we Włocławku.

Choć MZIDiT w swoim komunikacie poinformował, że zamknięcie ul. Wysokiej na odcinku od Kapitulnej do ul. Lisek, przewidywane jest do 20 maja 2022 roku, Krzysztof Kukucki - w rozmowie z nami - zaznacza, że jest to jedynie decyzja MZiDiT podjęta na obecną chwilę. Nie oznacza jednak, że kierowcy będą mogli wrócić na ul. Wysoką już 20 maja.

- To jest naprawdę poważna sprawa. Musimy odbudować ulicę łącznie z podbudową i wszystkimi warstwami na odcinku ponad dwustu metrów. Najważniejszy jest przyczółek, który też jest do odbudowania, więc dzisiaj nikt odpowiedzialny nie poda daty przywrócenia tam ruchu. Oczywiście robimy wszystko co w naszej mocy, żeby było to jak najszybciej, ale zdecydowanie jest za wcześnie, by mówić o jakichkolwiek terminach - podkreśla Krzysztof Kukucki.

Warto dodać, że w kwietniu 2022 roku włocławski ratusz ogłosił przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej dotyczącej przebudowy mostu, który zawalił się na początku maja. Zainteresowane firmy mogą składać swoje oferty do piątku 11 maja 2022. Zastępca prezydenta Włocławka zaznacza, że w zaistniałej sytuacji przetarg najprawdopodobniej zostanie unieważniony.

- Przetarg ogłosiliśmy trochę prewencyjnie. Mamy ekspertyzę z końca 2021 roku, która mówi jasno, że stan techniczny mostu jest dobry, natomiast pewne zabiegi związane m. in. z zabezpieczeniem konstrukcji przed korozją były potrzebne. Dlatego stwierdziliśmy, że można prewencyjnie wykonać przebudowę, tym bardziej, że planowaliśmy też zmianę profilu samej jezdni - wyjaśnia Krzysztof Kukucki.

W poniedziałek 9 maja 2022 urzędnicy spotkali się na ul. Wysokiej m. in. ze specjalistami z branży mostowej. Był też inżynier, który wykonywał ekspertyzę w 2021 roku, a także przedstawiciele Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

Potwierdziła się informacja, że konstrukcja mostu nie została w żaden sposób naruszona. Naruszona została natomiast droga na odcinku dwustu metrów, co oznacza że ulica musi zostać w całości odbudowana - łącznie z podbudową i nasypem przy samym moście.

Na razie nie są znane nawet przybliżone koszty odbudowy uszkodzonej drogi. Krzysztof Kukucki zaznacza, że być może za tydzień będzie już coś więcej wiadomo na ten temat. Dodaje też, że naprawa nie obciąży budżetu miasta.

- Mamy do czynienia z awarią wodociągową, więc wszystkie skutki wynikające z awarii wodociągowej muszą być pokryte przez włocławskie MPWiK, które jest ubezpieczone od odpowiedzialności cywilnej w takich wypadkach. To już jest kwestia dalszych rozliczeń. Natomiast działania, które zmierzają do usunięcia skutków awarii, w żaden sposób nie obciążą budżetu miasta - podkreśla zastępca prezydenta odpowiedzialny za inwestycje w mieście.